Transmisje KSW w TVP? Coraz więcej na to wskazuje, a pierwsze spekulacje pojawiły się tuż po jednym z komentarzy dyrektora TVP Sport w mediach społecznościowych.
Gale KSW transmitowane przez TVP?
Informacja o odejściu Viaplay z polskiego rynku jest od czwartkowego poranka szeroko komentowana w mediach w całym kraju. Pojawiły się też już pierwsze spekulacje na temat tego, co będzie dalej z prawami transmisyjnymi posiadanymi przez tę platformę streamingową.
Jeden z największych znaków zapytania stawiany jest przy KSW. Gale organizowane przez tę federację od ponad roku pokazywane były tylko i wyłącznie w Viaplay. Wraz z rozpoczęciem współpracy tych marek pojawiły się gale w każdym miesiącu, a formuła ta bardzo spodobała się kibicom sportów walki.
Koniec Viaplay w Polsce – na szczęście – wcale nie musi oznaczać zmian organizacyjnych KSW. Federacja zrobi wszystko, aby co miesiąc mieć dla fanów przynajmniej jeden event. Okazuje się, że z pomocą może przyjść… TVP.
Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport, zabrał głos w całej sprawie pod postem Macieja Turskiego (jeden z komentatorów gal KSW w Viaplay). Mimo że jego komentarz nie zawiera wiele szczegółów, jasno wskazuje na to, że telewizja publiczna trzyma rękę na pulsie w przypadku praw transmisyjnych Konfrontacji Sztuk Walki.
Gale KSW za darmo w Telewizji Polskiej?
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Viaplay już wcześniej kontaktowało się z partnerami biznesowymi w sprawie swoich planów na przyszłość. Tym samym TVP może być już po wstępnych rozmowach w sprawie przejęcia umowy na pokazywanie gal KSW.
Na ten moment trudno powiedzieć, czy Telewizja Polska miałaby pokazywać wszystkie gale KSW czy tylko te mniej znaczące. Istnieje prawdopodobieństwo, że federacja będzie chciała dostęp do transmisji z niektórych swoich imprez sprzedawać jedynie w systemie PPV.
KSW w TVP mogłoby oznaczać, że kibice dostaliby dostęp do przynajmniej kilku gal MMA bez konieczności ponoszenia jakichkolwiek kosztów związanych z wykupem subskrypcji. Na pewno zachęciłoby to wiele osób do zainteresowania się tym sportem. Do tej pory wirtualny bilet pozwalający oglądać KSW kosztował 40 zł na KSW TV. W Viaplay początkowo cena wynosiła 34 zł, ale po podwyżce było to już 55 zł.
Połączenie sił KSW i TVP na pewno byłoby interesującym ruchem w dobie rosnącej popularności gal organizowanych przez federacje freak fightowe. Tym bardziej, iż FAME postanowiło ostatnio przygotowywać mniejsze gale, lecz z większą częstotliwością, a na rynku pojawił się ostatnio nowy gracz – Clout MMA. Ta ostatnia organizacja przygotowała dla kibiców walkę Hajto – Bartman, która jest od dłuższego czasu tematem numer jeden wielu mediów branżowych.
KSW w otwartej telewizji – powrót do korzeni
Pierwsze gale KSW również pokazywane były w otwartej telewizji. Federacja od samego początku działalności współpracowała z Polsatem – początkowo jej eventy transmitowane były właśnie na kanałach tej stacji. Po wprowadzeniu modelu PPV to również Polsat stał za przygotowywaniem transmisji od strony technicznej.
Nie mamy informacji o tym, czy po decyzji Viaplay Polsat był zainteresowany powrotem do współpracy z KSW, czy nie. Wydaje się jednak, że na ten moment głównym graczem w walce o prawa transmisyjne jest TVP. Kibice bardzo pozytywnie zareagowali na wpis Szkolnikowskiego, co pokazuje, że chętnych do oglądania KSW za darmo na pewno by nie brakowało.
Najbliższe gale KSW to: 85 w Nowym Sączu oraz 86 we Wrocławiu. Nie pojawiły się jeszcze żadne potwierdzone dane, które mogłyby sugerować, by te imprezy miały być pokazywane poza Viaplay.
Łukasz „Juras” Jurkowski: KSW w Polsacie wątpliwe
Łukasz Jurkowski pracujący dla telewizji Polsat skomentował całą sytuację. Członek KSW Hall of Fame poinformował na Twitterze, że powrót Konfrontacji Sztuk Walki do telewizji, w której pracuje jest „raczej wątpliwy”. Jednocześnie potwierdził to, iż KSW może trafić do TVP.
Przypominamy, że w Telewizji Polskiej pracuje Mateusz Borek, którego można było oglądać podczas dotychczasowych transmisji KSW na Viaplay.