Każdy ruch gracza u bukmachera legalnego jest opodatkowany, ale ciągle nie wszyscy wiedzą, jak dokładnie się to odbywa. Czy wygrane podajemy w PIT, czy przy dużej zarobionej sumie musimy się gdzieś zgłaszać? Znając odpowiedzi na te oraz podobne pytania, unikamy wielu kłopotów z fiskusem!
Granie w STS a PIT – Jak to jest z tym podatkiem?
Bukmacher STS posiada licencję Ministerstwa Finansów, a to oznacza przede wszystkim to, że możemy obstawiać mecze na www.STS.pl bez obaw, iż złamiemy obowiązujące w Polsce przepisy. Jak nietrudno się domyślić, granie u bukmachera z odpowiednimi rządowymi zgodami oznacza płacenie podatków. I tutaj często zaczynają się problemy, bo nie wszyscy wiedzą, jak wygląda sprawa PIT.
STS PIT deklaracji do nas nie wysyła, tak jak robią to pracodawcy czy banki, gdy posiadamy rachunki maklerskie. Co zatem zrobić, gdy zbliża się sezon rozliczania z fiskusem, a my nie wiemy, ile udało nam się zarobić na obstawianiu i jaką kwotę musimy od tego odprowadzić do urzędu? Wiele osób na samą myśl o tego typu sprawach traci nerwy, ale na szczęście w tym przypadku jest to zupełnie bezpodstawne.
Najważniejsze to wiedzieć, że gra się na stronie legalnej. Jeżeli to robimy, nie mamy się o co martwić, a kwestie podatku będziemy w stanie załatwić bez najmniejszego problemu i to bez szczególnego wysiłku.
Podatek bukmacherski w praktyce. Jak on działa i ile wynosi?
Podatek od zakładów bukmacherskich w Polsce to 12% i jest pobierany od przychodu operatorów, którzy oferują zakłady bukmacherskie. Prawo regulujące działalność zakładów bukmacherskich w Polsce zostało wprowadzone w 2017 roku, a podatek od przychodu stanowi jeden z głównych elementów tego prawa.
Dlaczego warto? | Bukmacher | Bonus |
🔥 Najwyższe kursy | Superbet | 3754 PLN |
📱 Najlepsza aplikacja | eTOTO | 777 PLN |
❤️ Najlepsza oferta na start | STS | 760 PLN |
🎪 Najwięcej rynków | Fortuna | 145 PLN |
Podatek ten jest pobierany bezpośrednio przez Ministerstwo Finansów i ma na celu zapewnienie państwu odpowiedniego poziomu dochodów z tytułu prowadzenia legalnych zakładów bukmacherskich. Oznacza to, że wszyscy operatorzy oferujący zakłady bukmacherskie na terenie Polski muszą odprowadzać podatek od swojego przychodu, niezależnie od tego, czy ich klienci wygrywają czy przegrywają.
Podatek ten jest obliczany na podstawie przychodu operatora, czyli kwoty, którą operator uzyskał ze sprzedaży zakładów. W praktyce oznacza to, że jeśli operator zarobił na sprzedaży zakładów 1000 złotych, to 120 złotych zostanie automatycznie pobrane przez Ministerstwo Finansów jako podatek.
Podatek ten może jednak różnić się w zależności od wygranej gracza. Oznacza to, że jeśli gracz wygrał zakład, operator musi zapłacić podatek od wygranej. Poniżej przedstawiamy tabelę z przykładowymi kwotami podatku, które musi zapłacić operator, w zależności od kwoty wygranej gracza:
Kwota wygranej gracza | Kwota podatku |
---|---|
do 2 280 złotych | 10% wartości wygranej |
od 2 280 do 7 260 złotych | 228 złotych plus 12% nadwyżki ponad 2 280 złotych |
powyżej 7 260 złotych | 772 złotych plus 14% nadwyżki ponad 7 260 złotych |
Podsumowując, podatek od zakładów bukmacherskich w Polsce wynosi 12% i jest pobierany od przychodu operatorów. Kwota podatku może jednak różnić się w zależności od wygranej gracza. Wszyscy operatorzy oferujący zakłady bukmacherskie na terenie Polski muszą odprowadzać ten podatek do Ministerstwa Finansów.
Jak rozliczyć się z fiskusem po wygranej u bukmachera?
Nadal są tacy, którzy twierdzą, że wygrywanie u bukmachera to coś jak miejska legenda, ale już wiele osób przekonało się o tym, że to kompletna bzdura. Co zatem, kiedy już coś zarobiliśmy? Czy od razu możemy przejść do wydawania środków, czy najpierw musimy udać się do urzędu skarbowego?
Fiskus nami się nie zajmuje, natomiast interesuje go bardziej to, ile podatku „wypracował” konkretny bukmacher. Kiedy więc zarobimy 3000 złotych, dostaniemy na konto bukmacherskie 2700, natomiast 300 powędruje do skarbu państwa, a przelewem tej kwoty zajmie się marka STS czy inna.
Gracz po wygraniu kuponu dostaje dokładnie tyle, ile może wykorzystać, czyli nie musi już zajmować się podatkami. Tym bardziej nie ma żadnego sensu wpisywanie w PIT jakichkolwiek dochodów z bukmacherki – to już jest za nas załatwiane i nie musimy się tym w ogóle przejmować.
Podatek od wygranych u zagranicznego bukmachera
A co, gdy duża suma wpadnie nam w ręce po zagraniu kuponu u zagranicznego bukmachera? Tutaj już jest bardziej skomplikowany proces. Przede wszystkim – w takich miejscach nie powinniśmy w ogóle bywać i korzystać z ich usług. Musimy się jednocześnie liczyć z tym, że nasz niespodziewany dochód znajdzie się na celowniku urzędu skarbowego i może zostać na nas nałożona wysoka kara.
Firmy bukmacherskie nie odprowadzają podatków i dlatego niekiedy ich oferta wydaje się być ponadprzeciętnie atrakcyjna. To tylko złudzenie, bo wystarczy jedno spotkanie z kontrolą skarbową, by całkowicie zmienić zdanie na temat grania na stronach typerskich z zagranicy. Typerzy na forach bardzo często podkreślają, że granie na nielegalnych stronach jest w ogólnym rozrachunku nieopłacalne.
STS bonus powitalny. 760 PLN w bonusach i wiele więcej korzyści!
Jeżeli chcemy rozpocząć obstawianie meczów w STS, konto możemy założyć w dowolnym momencie na stronie www.STS.pl. Kod promocyjny „BETONLINE” zapewnia nam 100 PLN bez ryzyka, a do tego nawet 600 PLN łącznie przy trzech pierwszych wpłatach. Kasa jest premią, ale jej otrzymania nie musimy również nigdzie zgłaszać – obracając ją na stronie typerskiej, odprowadzamy należne podatki, więc wszystko jest „czyste”!
Pamiętajmy, że tylko portale legalne mogą nam zagwarantować to, że nasze podatki trafiają w odpowiednie miejsce. Pieniądze na kontach w takich miejscach też są zdecydowanie bezpieczniejsze, niż w przypadku, gdy mówimy o mało znanych serwisach z zagranicy.
STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich.