W środę 22 marca o godzinie 17:30 na Podpromiu rozpocznie się konfrontacja miejscowej Asseco Resovii Rzeszów z Jastrzębskim Węglem, czyli pojedynek aktualnego lidera PlusLigi z trzecią ekipą w tabeli. Wynik tego starcia może mieć kluczowe znaczenie w kontekście wyścigu o pierwsze miejsce na koniec fazy zasadniczej rozgrywek, w którym uczestniczy jeszcze Aluron CMC Warta Zawiercie.
Asseco Resovia Rzeszów – Jastrzębski Węgiel (22.03.2023, 17:30)
Środowa potyczka rzeszowian z jastrzębianami to zaległe spotkanie 23. kolejki sezonu 2022/23 PlusLigi, po którym obu ekipom do rozegrania zostaną już tylko dwie potyczki o ligowe punkty. Później obie drużyny rywalizować będą o medale w fazie play-off. Jakie były przyczyny zmiany pierwotnego terminu?
„Po poznaniu terminarza ligowego przed sezonem oba kluby doszły do porozumienia w kwestii zamiany gospodarza. Wynikało to z braku dostępności hali. Pierwotnie pierwsze spotkanie (8. kolejka PlusLigi) miało się odbyć na Podpromiu, a drugie w Jastrzębiu-Zdroju. Asseco Resovia zgodziła się na roszadę, ale pod warunkiem, że rewanż nie odbędzie się w założonym na wstępnie terminie 23. kolejki, czyli w pierwszy weekend lutego, a dopiero w marcu. Powodem takiego stanu rzeczy była niedostępność hali na Podpromiu ze względu na organizowane tam Targi Ślubne. Dla naszego Klubu nie stanowiło to kłopotu. Stąd też właśnie do tej konfrontacji dojdzie teraz w środę” – przypomina Biuro Prasowe Jastrzębskiego Węgla. |
Dla zespołów z Rzeszowa oraz Jastrzębia-Zdroju będzie to trzecie bezpośrednie starcie w bieżącym sezonie klubowym. W meczu 8. kolejki PlusLigi jastrzębianie zwyciężyli 3:0. Nadspodziewanie łatwo Asseco Resovia przegrała również w półfinale lutowego turnieju finałowego TAURON Pucharu Polski 2023 Mężczyzn w Krakowie.
„Myślę, że te wyniki nie będą miały w środę dużego znaczenia. Gramy na Podpromiu, hala pewnie będzie pełna, bilety się wyprzedają, Resovia w tym sezonie dobrze gra, więc czeka nas ciężkie spotkanie. Jedziemy walczyć, jedziemy po punkty. Wydaje mi się, że to jest dobry moment, żeby sprawdzić się w jakiej jesteśmy formie przed play-offami” – mówi Tomasz Fornal, przyjmujący Jastrzębskiego Węgla.
Siatkarze z Podkarpacia są o tyle w lepszej sytuacji, że mają na głowie tylko rywalizację w PlusLidze, a zawodników z województwa śląskiego na dniach czeka też półfinałowy dwumecz Ligi Mistrzów CEV 2022/23 z tureckim Halkbankiem Ankara i wydaje się, że to właśnie mecze zaplanowane na 28 marca i 5 kwietnia są obecnie dla Jastrzębskiego Węgla priorytetem. Zwłaszcza, że pierwsze miejsce na koniec fazy zasadniczej PlusLigi może oznaczać konieczność rywalizacji w półfinale krajowych rozgrywek z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, czego chyba wszyscy marzący o tytule woleliby uniknąć.
Czytaj też: WTA Miami 2023: Drabinka turnieju. Z kim zagra Iga Świątek?
Przed środowym starciem rzeszowianie mają o dwa punkty więcej na koncie i pomimo niekorzystnych wyników bezpośrednich pojedynków z jastrzębianami, to właśnie oni są faworytem spotkania według analityków firm bukmacherskich. Faworytem nieznacznym, ale jednak.
Kody promocyjne:
- eFortuna kod promocyjny
- Superbet kod promocyjny
- STS kod promocyjny
- Betfan kod promocyjny
- Betcris kod promocyjny
- Fuksiarz kod promocyjny
- Total Casino kod promocyjny
Tomasz Fornal przed meczem z Asseco Resovią Rzeszów
Wcześniej, bo już we wtorek 21 marca o godzinie 17:30 swoje zaległe spotkanie rozegra Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która zmierzy się na wyjeździe ze Ślepskiem Malow Suwałki. Transmisje obu meczów w Polsacie Sport oraz na platformie internetowej Polsat Box Go.
Źródło: volley24.pl/Jastrzębski Węgiel (materiały prasowe)