KSW Epic typy bukmacherskie na galę w tę sobotę, tj. 24.02.2024. Sprawdź aktualne kursy na faworytów i underdogów, a także zobacz, jakie są przewidywania ekspertów przed wydarzeniem w Gliwicach!
- Stawiam na KSW Epic, że wygrają Kacprzak, Piwowarczyk oraz De Fries
- Najwyższe kursy bukmacherskie na galę znajdziemy w STS, Fortunie i Superbet
- Przewidywania ekspertów wskazują na to, iż w main evencie nie dojdzie do niespodzianki i górą będzie Tomasz Adamek
KSW Epic: Typy bukmacherskie na galę 24.02.2024
Na KSW Epic typy bukmacherskie wybrać trudno, ponieważ podczas gali zobaczymy naprawdę wielu mocnych zawodników, którzy będą rywalizować nie tylko w MMA, ale również boksie czy na zasadach PRIDE. Wybrałem dla was następujące typy, które warto wziąć pod uwagę:
- Kacprzak wygra walkę – kurs 1.68 w STS
- Piwowarczyk wygra walkę – kurs 1.64 w Fortunie
- Adamek wygra walkę – nawet ok. 200.0 w Fortunie (sprawdź!)
- De Fries wygra walkę – 1.85 w Superbet
KSW Epic: Kursy bukmacherskie na walki
Najwyższe na KSW Epic kursy bukmacherskie oferują marki Superbet, Fortuna oraz STS. Poniżej pokazujemy uśrednione wartości kursowe przygotowane na walki, które odbędą się w sobotę w Gliwicach.
KSW Epic: Kursy bukmacherskie | 1 | 2 |
---|---|---|
Kacprzak P. – Brysz A. | 1.68 | 2.19 |
Rusiński K. – Tulshaev M. | 1.51 | 2.58 |
Erslan I. – Gnidko B. | 2.10 | 1.74 |
Silva K. – Piwowarczyk D. | 2.26 | 1.64 |
Haratyk R. – Wójcik M. | 1.90 | 1.90 |
Stosic D. – Scheffel M. | 1.35 | 3.20 |
Królik M. – Sivak V. | 3.00 | 1.39 |
Chalidow M. – Adamek T. | 2.44 | 1.56 |
Najbardziej wyrównaną walką będzie prawdopodobnie pojedynek Haratyka z Wójcikiem, ale wydaje się, że w naprawdę wielu starciach można spodziewać się zaciętej rywalizacji od początku do końca – tak przynajmniej wynika z aktualnych kursów na galę KSW Epic.
KSW Epic: Przewidywania ekspertów. Kto zwycięży?
Tomasz Adamek to zawodnik, który będzie debiutował w federacji KSW, a który jest zawodowym pięściarzem (a jednocześnie jednym z najpopularniejszych zawodników uprawiających właśnie ten sport). To stawia go w roli zdecydowanego faworyta tej rywalizacji. Formuła bokserska jak najbardziej działa na jego korzyść. Adamek jednak posiada swoje wady, z którymi będzie musiał się zmierzyć. Przede wszystkim jest starszy, a przez to znacznie mniej dynamiczny. W ringu miał też do czynienia z innymi czysto technicznymi warunkami, których w oktagonie nie będzie miał. Teraz też nie zawalczy z zawodnikiem niedoświadczonym. Mimo zatem bycia faworytem, będzie musiał wykazać się odpowiednim podejściem. Przede wszystkim jednak nie będzie mógł zlekceważyć swojego rywala – to bowiem mogłoby przynieść mu porażkę.
Mamed Chalidow to zawodnik o zupełnie innym profilu, niemniej jednak szalenie doświadczony. Nie jest skory do poddawania się presji, a w czasie swojej przeszło piętnastoletniej kariery miał już okazję stawać naprzeciw prawdziwych gwiazd. Na pewno nie zabraknie mu więc pewności siebie – zwłaszcza że w samym KSW idzie mu wyśmienicie, a on sam słynie z mocnego uderzenia i precyzyjnych ciosów. Nie ma co się oszukiwać – formuła bokserska z całą pewnością nie będzie mu tu służyć. Choć uważamy, że to jego rywal sięgnie po zwycięstwo, sądzimy też, że walka ta stwarza pewien potencjał do zaryzykowania. Mamed może zaskoczyć i warto mieć to z tyłu głowy.
Przewidywania ekspertów mówią, że zwycięży w sobotę Tomasz Adamek.
Warto zobaczyć zapowiedź tego starcia:
Phil de Fries to zawodnik kompletny i prawdziwie bezbłędny. W czasie całej swojej przygody z KSW walczył dziesięciokrotnie i każdy ze swoich pojedynków wygrał. Co ważne, Brytyjczyk osiem z nich zwyciężył przed czasem, co będzie na KSW Epic miało olbrzymie znaczenie. Jako że walka ta będzie bazowała na chwytach, będzie też musiała zakończyć się albo remisem (po upływie czasu), albo też poddaniem. De Fries w samym KSW poddawał rywali trzykrotnie. Podczas KSW Epic będzie zawodnikiem przeważającym pod praktycznie każdym względem – zarówno jeśli chodzi o warunki fizyczne, jak i chociażby aktualną formę. Będzie też zawodnikiem znacznie (bo aż o dziewięć lat) młodszym.
Josh Barnett – Amerykanin, który w czasie swojej długiej kariery był zawodnikiem MMA, ale też wrestlerem, co na pewno nie będzie bez znaczenia w czasie rywalizacji. Mężczyzna w 2002 roku został mistrzem UFC w wadze ciężkiej. Jest profesjonalistą, który do każdego swojego pojedynku przygotowuje się bardzo skrupulatnie. Warto jednak powiedzieć, że mężczyzna ostatnio występował w oktagonie w 2016 roku. Duża przerwa od profesjonalnych występów z pewnością nie będzie działała na jego korzyść. Prawda, jest zawodnikiem wszechstronnym, potrafiącym pojedynkować się na każdym polu (w końcu walczył już w MMA, wrestlingu, a nawet pojedynkował się na gołe pięści w boksie). Mimo wszystko jednak ciężko jest traktować go jako rywala będącego w stanie obalić bezbłędnego rywala.
Przewidywania tutaj wskazują dość wyraźnie na wygraną Phila de Friesa.