Wyceniany na 1,5 miliona euro Danijel Lončar został nowym piłkarzem Pogoni Szczecin – poinformowali w piątkowe popołudnie „Portowcy’ w oficjalnym komunikacie prasowym! To póki co największy transfer podczas zimowego okna transferowego w PKO Bank Polski Ekstraklasie, gdzie już dziś rozpocznie się 20. kolejka sezonu 2022/23. Kamil Grosicki i spółka swój mecz rozegrają w sobotę.
Hit transferowy Pogoni Szczecin stał się faktem
Urodzony w 1997 roku chorwacki defensor trafił do „Dumy Pomorza” na zasadzie transferu definitywnego odpłatnego z NK Osijek. Najnowszy nabytek klubu ze stolicy Pomorza Zachodniego podpisał z „Portowcami” kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2026 roku i tym samym został trzecim zimowym wzmocnieniem drużyny prowadzonej przez Jensa Gustafssona.
Co przed debiutem w barwach Pogoni Szczecin możemy powiedzieć o Danijelu Loncarze? Środkowy obrońca mierzy 187 centymetrów wzrostu i jest wychowankiem NK Osijek, którego barwy reprezentował przez ostatnich siedem sezonów! 7 sezonów. Przez ten czas 25-latek zdobył ze swoim ukochanym klubem m.in. wicemistrzostwo Chorwacji i brązowy medal tamtejszej ekstraklasy oraz występował w europejskich pucharach, Lidze Europy i Lidze Konferencji Europy UEFA.
Czytaj też: Daisuke Yokota zawodnikiem Górnika Zabrze!
W najwyższej klasie rozgrywkowej Loncar rozegrał nieco ponad sto meczów, w których zdobył trzy gole. Na arenie międzynarodowej zagrał w trzech spotkaniach LE oraz w pięciu potyczkach w ramach LKE. Dwa sezony temu, w tych drugich rozgrywkach, miał okazję rywalizować z Pogonią, rozgrywając ponad 180 minut i zachowując czyste konta. To prawdopodobnie wtedy wpadł w oko szczecińskim działaczom.
Jestem bardzo szczęśliwy, że podpisałem kontrakt z Pogonią. Warunki do treningów są wyjątkowe. Zwróciłem na to uwagę, bo w Chorwacji nie mamy takich ośrodków, czy stadionów jakie ma mój nowy klub. Przychodzę do bardzo jakościowej drużyny. Nie mogę doczekać się gry! – mówi nowy obrońca „Portowców”.
Danijel Loncar w Pogoni Szczecin będzie występował z numerem 68 na plecach. Czy zagra już w najbliższym meczu? Trener Gustafsson w najbliższy weekend nie będzie mógł skorzystać z usług Konstantinos Triantafyllopoulos, który w sobotnim meczu z Jagiellonią w Białymstoku będzie pauzował za czerwoną kartę, więc jest szansa na bardzo szybki debiut Chorwata.
Źródło: meczyki.org/PogonSzczecin.pl