Halvor Egner Granerud (139 m i 145 m) i Stefan Kraft (140 m i 147 m) zostali zwycięzcami niedzielnego konkursu Pucharu Świata na skoczni Rukatunturi (HS142) w Ruce. Niestety tym razem zabrakło miejsca na podium dla Biało-czerwonych.
Po raz trzynasty w historii
Norweg Halvor Egner Granerud (139 m i 145 m) i Austriak Stefan Kraft (140 m i 147 m) zostali zwycięzcami niedzielnego konkursu Pucharu Świata na skoczni Rukatunturi (HS142) w Ruce. Na trzeciej pozycji rywalizację zakończył niespodziewanie Japończyk Naoki Nakamura, który po raz pierwszy w karierze stanął na pucharowym podium. Piąty był Piotr Żyła, a szósty – lider na półmetku – Dawid Kubacki. Pucharowe punkty zdobyło w sumie czterech Polaków. Po raz trzynasty w historii zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich mężczyzn zakończyły się zwycięstwem dwóch zawodników. Poprzednia taka sytuacja miała miejsce 27 lutego w Lahti, kiedy to triumfowali Halvor Egner Granerud oraz Ryoyu Kobayashi. Dla Norwega to druga taka sytuacja w karierze i pod tym względem zrównał się z Ari-Pekką Nikkolą oraz Gregorem Schlierenzauerem.
Największe zaskoczenie
Postawa Japończyka Naoki Nakamury, który wykorzystał co prawda bardzo dobre warunki wietrzne i zakończył zawody Pucharu Świata w Kuusamo na trzecim miejscu. Dla japońskiego skoczka to pierwsze pucharowe podium w karierze. Przede wszystkim cieszy postawa z drugiej serii gdzie nie spalił się psychicznie i w ostatecznym rozrachunku pogodził m.in drugiego po pierwszej serii Słoweńca Anze Laniska (4 miejsce) oraz lidera po pierwszej serii Dawida Kubackiego.
Postawa fińskich skoczków Niko Kytosaho i Anttiego Aalto, którzy po raz pierwszy w tym sezonie zdobyli punkty Pucharu Świata, zajmując miejsca w trzeciej dziesiątce zawodów.
Nie dość że Norweg Halvor Egner Granerud wygrał zawody Pucharu Świata po raz pierwszy w tym sezonie, to jeszcze pobił należący od wczoraj do Słoweńca Anze Laniska rekord skoczni dzięki próbie na odległość 150,5 metra. Rekordowy skok oddał podczas sesji kwalifikacyjnej.
Kto rozczarował swoją postawą
Niemiec Karl Geiger po wczorajszym szóstym miejscu jaki zajął w pierwszym konkursie PŚ. Dziś na skoczni Rukatunturi rozczarował nie mieszcząc się w najlepszej „30” zawodów.
Słaba postawa zwycięzcy ubiegłorocznej edycji PŚ Japończyka Ryoyu Kobayashiego, który po wczorajszym odpadnięciu z konkursu po pierwszej serii, dziś w drugim konkursie zajął dopiero 23 miejsce. Ponadto martwiąca jest tez postawa rewelacji LGP – Rena Nikaido, który dzisiaj nie awansował nawet do konkursu głównego.
UWAGA MUNDIAL 2022! Sprawdź nasze typy na MŚ 2022 od legendarnych typerów. Nie wiesz, gdzie grać zakłady? Sprawdź ofertę i bonusy na Mundial 2022, jakie oferują popularni i legalni w Polsce bukmacherzy na Mundial!
Słaba postawa pozostałych Biało-czerwonych. I nie chodzi nam tutaj o Kamila Stocha, który jak sam przyznaje trochę się pogubił w pozycji najazdowej (ostatecznie 14 miejsce w konkursie). Lecz o skoczkach którzy mieli mile nas zaskoczyć, ale niestety z fińskiego Kuusamo nie wywiozą żadnego punktu, czyli mowa o Jakubie Wolnym, Aleksandrze Zniszczole czy Tomaszu Pilchu. Miejsca w czwartej i piątej dziesiątce zawodów to nie są miejsca na które stać tak naprawdę już nie młodych skoczków. Jedynie cieszy postawa Pawła Wąska, który nadal choć bez fajerwerków punktuje regularnie w trzeciej dziesiątce zawodów.
Liderem Pucharu Świata pozostał Dawid Kubacki (290 pkt.), ale jego przewaga nad Stefanem Kraftem (285 pkt.) stopniała do pięciu punktów. Trzecie miejsce zajmuje Anze Lanisek (236 pkt.) przed Halvorem Egnerem Granerudem (231 pkt.) i Piotrem Żyłą (182 pkt.).
Kolejne zawody Pucharu Świata rozegrane zostaną za niespełna dwa tygodnie, 9-11 grudnia w Titisee-Neustadt. Na Hochfirstschanze (HS142) zaplanowano dwa konkursy indywidualne (piątek i niedziela) oraz rywalizację drużyn mieszanych (sobota).
Sprawdź na naszej stronie ranking bukmacherów i przekonaj się, jaka oferta jest obecnie najlepiej oceniana!