Za nieco ponad jeden miesiąc odbędzie się druga odsłona Prime Show MMA. To kolejna federacja zajmująca się walkami freak fighterów, którzy są znani przede wszystkim ze świata internetu, czy telewizji itp. Pierwsza gala nie do końca się udała, a włodarze liczyli pewnie na większe zainteresowanie. Jak będzie teraz? O poprawę wyników (także pod kątem PPV) postarają się rozmaici zawodnicy. Trzeba przyznać, że gwiazd nie zabraknie. Sprawdź poniżej, kto będzie uczestniczył w Prime Show MMA 2.
Gala Prime Show MMA 1 zakończyła się umiarkowanym sukcesem
Wielki sukces Fame MMA spowodował, że na rynku zaczęły pojawiać się kolejne federacje. Jedne są realną konkurencją (High League), a inne od razu zostały okrzyknięte kompletną porażką (chodzi m.in. o Royal Division). Gdzie w tym wszystkim znajduje się Prime Show MMA? Ta federacja aspiruje do tego, by zagrozić liderowi (Fame MMA) oraz wiceliderowi (High League). Wydawało się, że Prime Show MMA rozpocznie od bardzo mocnego uderzenia. Pierwsza gala odbyła się w drugiej połowie lutego tego roku kalendarzowego. Na pewno włodarze liczyli na to, że event będzie cieszył się o wiele większym zainteresowaniem. Hala w Łodzi świeciła jednak dość wyraźnymi pustkami.
Jaki był wynik PPV? Podobno także poniżej oczekiwań. Teraz włodarze liczą na większe zainteresowanie i tym samym zyski. „Twarzą” Prime Show MMA jest Kasjusz Życiński. Były gwiazdor Fame MMA przeszedł do konkurencji i jak pierwotnie zapowiadał miał skończyć z biciem (przynajmniej na pewien okres). Jego plany szybko zostały jednak zweryfikowane. Aby zwiększyć zainteresowanie galą, „Don Kasjo” zdecydował się na pojedynek z Mateuszem „Muranem” Murańskim. Kasjusz Życiński pewnie pokonał swojego oponenta na punkty (w boksie). Tajemnicą poliszynela jest to, że „Don Kasjo” nie jest tutaj głównym włodarzem. „Za sznurki” przede wszystkim pociągają osoby związane z FEN (Fight Exclusive Night). A jest to m.in. Paweł Jóźwiak.
Bukmacher | Bonus | Kod |
---|---|---|
🔵 STS.pl | 760 PLN w bonusach | BETONLINE |
🟡 eFortuna.pl | 145 PLN w bonusach | BETONLINE |
🔴 Superbet.pl | 3754 PLN w bonusach | BETONLINE |
🟢 Betfan.pl | 200% do 400 PLN | BETONLINE |
Na pewno teraz wszyscy włodarze liczą na to, że sprzedaż biletów pójdzie lepiej. Aby hala nie świeciła pustkami, osoby zarządzające Prime Show MMA zdecydowały się na sporo mniejszy obiekt. Drugie wydarzenie spod tego szyldu odbędzie się już 9 lipca 2022 roku, w Gdyni. Włodarze pomyśleli o kilku ciekawych zawodnikach, by sprzedaż nie tylko biletów, ale tak samo PPV była na zdecydowanie wyższym poziomie. Czy tak się jednak stanie?
Walka wieczoru na Prime MMA 2 powinna być ciekawa
Konkurencja na rynku freak fightów jest coraz większa. Dawniej monopol miała organizacja Fame MMA. Potem powstała federacja High League, która świetnie odnajduje się w tych realiach. Nie da się ukryć, że minimum na trzecie miejsce chce zaś „wskoczyć” Prime Show MMA. Włodarze postanowili zakontraktować bardzo ciekawych zawodników do walki wieczoru. Jednym z nich jest Serigne Ousmane Dia. Senegalski „Bombardier” miał m.in. rywalizować na Fame MMA właśnie z Kasjuszem Życińskim. Finalnie jednak nie doszło do tego pojedynku. Wielka szkoda, ponieważ „Don Kasjo” mógłby dopisać kolejnego ciekawego przeciwnika do swojego rekordu.
Tym razem zawodnik z Afryki zmierzy się z Damianem Zduńczykiem. „Stifler” po raz kolejny pokazuje, że nie boi się wielkich wyzwań. Damian Zduńczyk nie wystąpi po raz pierwszy w walce wieczoru. Kiedyś „Stifler” miał main event z „Popkiem”. Ostatecznie przegrał, ale zaprezentował się z niezłej strony. Na Prime Show MMA 1 Damian Zduńczyk miał rywalizować z Adamem Soroko. Rywal jednak w ostatniej chwili zrezygnował. „Bombardier” nie zamierza tego robić. Szykuje się zatem ciekawa potyczka, ponieważ różnica w gabarytach obu panów jest widoczna jak na dłoni. Kto będzie tutaj lepszy? Typy Ekspertów na Prime MMA 2 nie dają szansy Stiflerowi, a kursy, jakie oferują najlepsi bukmacherzy wyraźnie faworyzują czarnoskórego zawodnika. Pamiętać trzeba, że obstawianie Fame MMA możliwe jest tylko w eFortuna, oficjalnego bukmachera gali.
Prime MMA 2 – Do akcji wkracza kilka znanych postaci
Włodarze Prime Show MMA robią wszystko, by tym razem widz był odpowiednio zainteresowany wydarzeniem, które odbędzie się na początku lipca 2022 roku. Ciekawa będzie nie tylko walka wieczoru. Jeszcze nie znamy wszystkich starć, ale mamy świadomość, kto został dokładnie zakontraktowany. Jednym z takich zawodników jest Marcin Wrzosek. „Polish Zombie” przegrał na Fame MMA z Kasjuszem Życińskim i stracił przy okazji angaż… w KSW. Federacja Fame MMA też nie złożyła mu żadnych innych propozycji.
UWAGA: Dla nowych graczy nowy bonus 3720 PLN + 34 PLN freebet – obowiązuje w Superbet kod promocyjny „BETONLINE”, rejestracja na stronie www.Superbet.pl.
Na pewno włodarzy Prime Show MMA cieszyć może to, że Marcin Wrzosek zdecydował się na tę organizację. Bez wątpienia doda jej bowiem kolorytu. W gronie zakontraktowanych zawodników są także m.in. Mikołaj Jędruszczak (brał udział w Love Island), Mateusz Mil (znany z Hotel Paradise), czy Dominik Abus występujący na co dzień w Gogglebox na TTV.
Z karty wypadła jedna wielka gwiazda Prime MMA
Prime Show MMA 2 zapowiada się naprawdę ciekawie. Nawet pomimo tego, że z karty wypadła już jedna wielka postać. Na pewno w Gdyni nie zawalczy bowiem Norman Parke. „Stormin” jeszcze kilka tygodni temu pewnie pokonał w klatce rzymskiej Piotra Szeligę (na Fame MMA 14). Decyzja o dołączeniu do Prime Show MMA była zaskakująca. Obie federacje spierały się o zapisy kontraktowe itd. Finalnie Norman Parke stwierdził, że nie zawalczy w Gdyni z powodu kontuzji. Czy zawodnik rzeczywiście ma tak poważny uraz? A może nie chciał narazić się włodarzom Fame MMA?