Nie musieliśmy długo czekać na oficjalne potwierdzenie transferu Daniego Pacheco do Górnika Zabrze! Na podstawie doniesień z Hiszpanii poinformowaliśmy o nim w środowym wieczór, a niespełna dobę później 31-letni Hiszpan został oficjalnie zaprezentowany przez 14-krotnych Mistrzów Polski, którzy już w najbliższą sobotę zmierzą się z Wartą Poznań w 25. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy 2021/2022.
Dani Pacheco zagra w Górniku Zabrze!
O prawdopodobnych przenosinach Daniego Pacheco do PKO Bank Polski Ekstraklasy napisaliśmy wczoraj wieczorem na naszych łamach, więc nie będziemy się powtarzać. Skupmy się na tym, co oficjalne. 31–letni Hiszpan, mający na swoim koncie między innymi lata treningów w La Massi (Akademia FC Barcelony) oraz występy w młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii i w słynnym Liverpoolu FC, związał się z Górnikiem Zabrze kontraktem obowiązującym do końca bieżącego sezonu z opcją przedłużenia o kolejny rok. Co ważne, z tego zapisu w kontrakcie jednostronnie może skorzystać klub z Górnego Śląska.
Nominalną pozycją najnowszego nabytku szóstego obecnie zespołu w tabeli PKO Ekstraklasy jest gra na boku formacji ofensywnej. W razie potrzeby Dani Pacheco odnajdzie się również za plecami wysuniętego napastnika lub na szpicy przy systemie, w którym następuje duża wymienność pozycji, a właśnie tak grają „Trójkolorowi’ pod wodzą Jana Urbana. 31-latek równie dobrze operuje obiema nogami, co z pewnością będzie sporym atutem na polskich boiskach.
„Dani pochodzi z Andaluzji. Urodził się 5 stycznia 1991 roku w Maladze. Kiedy miał 12 lat przykuł uwagę skautów akademii Barcelony. W 2007 roku trafił do słynnego Liverpoolu. Początkowo występował w zespołach młodzieżowych, by wreszcie 9 grudnia 2009 roku zadebiutować w pierwszej drużynie „The Reds”. Było to spotkanie fazy grupowej Ligi Mistrzów z Fiorentiną. Dwa tygodnie później zaliczył swój pierwszy mecz w Premier League przeciwko drużynie Wolverhampton Wanderers. Łącznie w barwach Liverpoolu zagrał w 17 meczach. W 2010 roku zdobył z kadrą Hiszpanii do lat 19 tytuł Mistrza Europy. Pacheco został również Królem Strzelców imprezy, zdobywając wówczas cztery gole. Łącznie zaliczył 34 występy w młodzieżowych reprezentacjach Hiszpanii.” – przypomina początki kariery piłkarskiej Hiszpana oficjalna strona internetowa Górnika (gornikzabrze.pl). |
W kolejnych latach uchodzący za wielki talent zawodnik nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Jako piłkarz The Reds, w barwach których zagrał niespełna 20 razy, wypożyczany był kolejno do Norwich City, Atletico Madryt, Rayo Vallecano i SD Huesc, żeby w 2013 roku definitywnie pożegnać się z klubem z Merseyside i z Anglią w ogóle, wiążąc się umową z hiszpańskim Alcoron.
W kolejnych latach bronił barw Realu Betis, Alaves oraz Getafe. W 2018 roku wrócił do rodzinnej Malagi. Ostatnimi klubami w jego karierze były Logrones oraz cypryjski Aris Limassol. Z Arisem związał się w sierpniu 2021 roku, by na początku lutego rozwiązać kontrakt z klubem. Po powrocie w rodzinne strony trenował z zespołem El Palo.
Po sprzedaniu Jesusa Jimeneza za 650 tysięcy euro do Toronto FC, Górnik Zabrze długo szukał jego następcy. Ostatecznie udało się zakontraktować dwóch rodaków „Jesiego”. Najpierw do ekipy Jana Urbana na zasadzie półrocznego wypożyczenia dołączył napastnik Higinio Marin z bułgarskiego Łudogorca Razgrad, z kolei w czwartek 10 marca sfinalizowano transfer Daniego Pacheco. Czy któryś z nich będzie w stanie godnie zastąpić Jimenza przekonamy się podczas najbliższych tygodni.
Czasu do końca sezonu zostało niewiele, przed Górnikiem Zabrze jeszcze dziesięć ligowych kolejek. Cel? Czwarte miejsce w tabeli i awans do kwalifikacji Ligi Konferencji Europy, jeśli będzie sprzyjać szczęście i ktoś z dwójki Lech Poznań/Częstochowa wygra FORTUNA Puchar Polski.
Źródło: skrotymeczow.pl