Piłkarski sojusz przeciwko Rosji zaczyna rosnąć w siłę. Swoją decyzję o nierozgrywaniu meczów ze Sborną ogłosiła właśnie piłkarska federacja w Szkocji.
Oświadczenie federacji szkockiej ws. Rosji
Rod Petrie, prezes szkockiego związku piłki nożnej, napisał do swojego ukraińskiego odpowiednika, gdzie podkreślał swoje wsparcie, a także obiecał jedność i przyjaźń w tych niezwykle trudnych czasach. To nie pierwszy już podobny dokument, jaki w ostatnim czasie został wysłany do przedstawicieli ukraińskiego futbolu po tym ataku Rosji.
„Piłka nożna jest nieistotna w obliczu konflikt, z kim mamy do czynienia. – czytamy w oficjalnym stanowisku szkockiej federacji. „Pozostajemy w dialogu z IEFA i FIFA w sprawie baraży na MŚ 2022 oraz kwalifikacji do mundialu kobiet. Zaoferowaliśmy także wsparcie przygotowań naszych ukraińskich kolegów. Chcemy pomóc najlepiej jak tylko potrafimy w tych niewyobrażalnie trudnych okolicznościach” – możemy znaleźć w dalszej części dokumentu.
Podobnie jak Polska, a potem także wiele innych krajów Europy jak Anglia, Szwecja czy Czechy, Szkoci postawili sprawę jasno: nie zamierzają grać w meczach na poziomie międzynarodowym z reprezentacją składającą się z rosyjskich piłkarzy. Oznacza to, że niedzielne niewielkie sankcje nałożone przez FIFĘ na Sborną nie zostały przez Szkotów zaakceptowane.
Szkocja nie będzie grała przeciwko Rosji
„Jeśli obecna sytuacja w Ukrainie będzie się utrzymywać, z pewnością nie wystąpimy w zaplanowanym meczu Pucharu Regionów UEFA z Rosją, który miał odbyć się w sierpniu. To nasze jasne stanowisko w tej sprawie – inne mecze Rosji na poziomie międzynarodowym również nie będą odbywały się z naszym udziałem„.
Przypominamy, że FIFA zaproponowała, aby Rosja występowała na spotkaniach piłkarskich bez symboli narodowych. Zostało to przyjęte bardzo krytycznie przez środowisko piłkarskie. Wiele wskazuje jednak na to, iż ostatecznie federacje ugnie się pod naporem kibiców, ekspertów oraz krajowych władz piłkarskich z całego świata. Nieoficjalnie mówi się, że UEFA chce wyrzucić Rosję z rozgrywek i to jeszcze zanim zmieni się cokolwiek w stanowisku FIFA.