Marcelo Gallardo wykluczył Karima Benzemę z przedsezonowych przygotowań Al Ittihad za częste nieobecności na treningach. To stawia pod znakiem zapytania przyszłość Francuza w Arabii Saudyjskiej.
W Arabii Saudyjskiej nie tak idealnie
Karim Benzema postanowił pójść śladami Cristiano Ronaldo i podpisał kontrakt z Al Ittihad w Arabii Saudyjskiej. Zawodnik opuścił Real Madryt, aby otrzymać lukratywną umowę obowiązującą do 2026 roku, która według wielu doniesień może przekroczyć 100 milionów dolarów rocznie. Francuz jest obecnie na liście najlepiej zarabiających piłkarzy świata.
Pierwsze miesiące dla Benzemy okazały się bardzo rozczarowujące. Pomimo zdobycia 9 goli, jego drużyna już nie ma szans na zdobycie tytułu w Saudi Pro League. Znajdują się aż 25 punktów za liderami, Al-Hilal, z całą drugą połową sezonu do rozegrania.
Teraz, w związku z tym, że francuskie zawodnik nie stawia się na treningach zespołu, został wykluczony z przedsezonowych przygotowań swojej drużyny podczas przerwy zimowej. W rezultacie narosły plotki dotyczące jego przyszłości.
Benzema odchodzi?
Marcelo Gallardo wykluczył Karima Benzemę z przedsezonowych przygotowań Al Ittihad. Zawodnik został oficjalnie usunięty z listy zespołu. Jak dotąd Karim opuścił sześć kolejnych zajęć z kolegami z drużyny.
Według doniesień medialnych, Karim Benzema nie czuje się komfortowo w Arabii Saudyjskiej, a relacje z kolegami z drużyny nie są najlepsze. Po byciu gwiazdą Realu Madryt, napastnik znalazł się w zupełnie innej sytuacji. Pod względem ekonomicznym to sukces. Jednak pod względem sportowym i jakości życia, jest to rozczarowanie dla jego dotychczasowych osiągnięć.
Biorąc pod uwagę fakt, że Benzema od dłuższego czasu nie był widziany w siedzibie swojego aktualnego klubu, można przypuszczać, iż coraz poważniej myśli o zmianie pracodawcy. I to bez względu na to, jakie wiązałyby się z tym konsekwencje finansowe.
Przypominamy, że przypadek Benzemy nie jest odosobniony. Przygotowaliśmy ostatnio materiał o gwiazdach piłki nożnej, którzy chcą opuścić Arabię Saudyjską.