Po odpadnięciu Rakowa Częstochowa w ćwierćfinale Fortuna Pucharu Polski z Piastem Gliwice, podopiecznym Dawida Szwargi pozostaje walka w PKO BP Ekstraklasy, aby w przyszłym sezonie wystąpić w eliminacjach do europejskich pucharów.

Wczoraj wieczorem odbyło się pilne zebranie zarząd klubu ze wszystkimi zawodnikami i sztabem szkoleniowym. Na tym spotkaniu doszło do takiego rozstrzygnięcia, że trener Rakowa Częstochowa – Dawid Szwarga nie zostanie jak na razie zwolniony i poprowadzi częstochowski zespół podczas niedzielnego, domowego spotkania z Lechem Poznań.
Po przegranym ćwierćfinałowym meczu Fortuna Pucharu Polski z Piastem Gliwice bramkarz Rakowa Częstochowa – Vladan Kovacević powiedział w ostrych słowach o grze niektórych jego kolegach z drużyny, którym brakuje ambicji.
–To najgorszy mecz Rakowa, od kiedy tu jestem. Nie wiem, co jest tego powodem. W tym spotkaniu nie było ambicji, nie było widać energii. Zawsze będę dawał z siebie wszystko dla tego klubu. U mnie widać każdą emocję po meczu, ale u niektórych niestety nie. To jest największy problem, że gramy bez ambicji– oznajmił 25-letni bośniacki bramkarz na łamach „WP Sportowe Fakty”.
Raków Częstochowa obecnie w tabeli PKO BP Ekstraklasa zajmuje 6. miejsce ze stratą sześciu punktów do lidera – Jagiellonii Białystok.
Źródło: WP Sportowe Fakty