Czesław Michniewicz ogłosił nazwiska 26 piłkarzy, którzy zagrają na mistrzostwach świata w Katarze. Wśród powołanych znalazł się między innymi Artur Jędrzejczyk, co wzbudziło wiele kontrowersji. Zdaniem Jana Tomaszewskiego selekcjoner popełnił błąd wybierając defensora Legii Warszawa.
Czesław Michniewicz odsłonił karty. Wiemy kto pojedzie na mundial
Wszystko stało się jasne. 10 listopada 2022 roku selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz ogłosił nazwiska zawodników, którzy wystąpią na mundialu w Katarze. Pierwotnie szkoleniowiec powołał szeroką kadrę składającą się z 47 piłkarzy, następnie liczba ta została zredukowana o 21 nazwisk. Większych niespodzianek nie ma, niemniej dwa powołania mogą zaskakiwać.
Mowa o Arturze Jędrzejczyku i Kamilu Grosickim. Według wielu ekspertów obaj gracze lata świetności mają dawno za sobą. Podczas konferencji prasowej trener Biało-Czerwonych nie uniknął pytania o to, dlaczego zdecydował się zabrać wyżej wspomnianą dwójkę na MŚ 2022.
Kamil od lipca gra niemal w każdym meczu. Liczę że jego doświadczenie, jego umiejętności i możliwości, jeśli chodzi o dawanie impulsu w kluczowych momentach, przydadzą się drużynie – wyjaśnił w rozmowie z dziennikarzami Michniewicz.
Gdyby nie kontuzja, to Artur byłby powołany już na mecz ze Szwecją. Szanuję jego umiejętności, szanuję jego charyzmę, doświadczenie. Przede wszystkim uważam jednak, że to zawodnik, który może pomóc reprezentacji. Pracowałem z nim, nigdy się na nim nie zawiodłem. Dla niektórych może to być niespodzianka, że zawodnik w takim wieku jedzie na mistrzostwa, ale jak śledzicie inne drużyny, to wiecie, że starsi zawodnicy też jeżdżą na turnieje. Artur jest z listopada, więc gdyby urodził się dwa miesiące później, byłby w tym samym wieku, co Robert Lewandowski. Ten temat odrzucam więc na samym początku – powiedział 52-latek.
UWAGA: Sprawdź aktualne promocje bukmacherskie - zakłady bez ryzyka, freebety, wyższe kursy na mecz.
Tomaszewski nie gryzie się w język. „Uważam, że nie powinien być powołany Artur Jędrzejczyk”
Z wyjaśnieniami Czesława Michniewicza nie zgadza się były reprezenant Polski, Jan Tomaszewski. Zdaniem emerytowanego bramkarza obecność Jędrzejczyka w żaden sposób nie pomoże naszej kadrze.
Nie przekonuje mnie tutaj stwierdzenie trenera, który mówi „on miał być powołany już na mecz ze Szwecją, ale złapał kontuzję”… Przepraszam Panie trenerze, ale po meczu ze Szwecją było sześć spotkań w Lidze Narodów i na żaden nie został powołany… Czyżby tu jakiś z kapelusza zawodnik się znalazł? To jest dla mnie niespodzianka in minus. Nie wyobrażam sobie jego gry z Meksykanami i Argentyńczykami, bo tam będzie dochodziło do fauli w polu karnym i to jest bardzo niebezpieczne – stwierdził 74-latek w rozmowie z Super Expressem.
Wybór został dokonany. Ja będę stał przy swoim. Uważam, że nie powinien być powołany Artur Jędrzejczyk – dodał.
Mistrzostwa świata w Katarze rozpoczną się 20 listopada. Reprezentacja Polski pierwszy mecz w fazie grupowej zagra 22 listopada z Meksykiem o godz. 17:00. W drugiej kolejce Lewandowski i spółka zmierzą się 26 listopada o godz. 14:00 z Arabią Saudyjską, a ich ostatnim rywalem będzie Argentyna, z którą zagrają 30 listopada o godz. 20:00.
[ARPrice id=110]
Na krótko przed wylotem do Kataru podopieczni Michniewicza na PGE Stadionie Narodowym w Warszawie podejmą w spotkaniu towarzyskim reprezentację Chile. Mecz zaplanowano na 16 listopada, start o 18:00.
Zobacz również:
- Ranking bukmacherów
- Poker online bez depozytu
- Gdzie obstawiać Mundial 2022
- Bukmacherzy bez podatku
- Najlepsi bukmacherzy online
UWAGA: Nowym graczom zakładów sportowych, Polscy bukmacherzy oferują atrakcyjne promocje i bonusy na start.