Wielkokrotny reprezentant Polski a obecnie piłkarz trzecioligowej Wieczystej Kraków – Sławomir Peszko w programie „Skrzydłowy, Bramkarz, Łącznik” dla Kanału Sportowego udzielił swojej opinii o grze reprezentacji Polski na MŚ w Katarze, ale także opowiedział o wydarzeniu związany z Czesławem Michniewiczem, jakie wydarzyło się w Katarze.
Peszko podsumował grę reprezentacji Polski na mundialu w Katarze
Czesław Michniewicz dwa dni przed świętami dostał informacje od prezesa PZPN – Cezarego Kuleszy, że jego umowa, która kończyła się 31 grudnia tego roku, nie zostanie przedłużona i od 1 stycznia 2023 roku Michniewicz staje się bezrobotnym trenerem. Choć pod kierownictwem po 36 latach udało się wyjść z fazy grupowej na MŚ, to jednak styl, jaki jego drużyna pokazała na tegorocznym mundialu, oraz aspekty pozasportowe między innymi słynna afera premiowa czy wpadanie w konflikty z dziennikarzami spowodowały, że Kulesza nie miał innej decyzji jak podziękować byłemu trenerowi Legii Warszawa.
Teraz przed prezesem PZPN kolejna ciężka decyzja, znaleźć następcę Michniewicza. Najgłośniej mówi się o byłym selekcjonerze reprezentacji Belgii – Roberto Martinezie, ale wymienia się nazwiska też takich trenerów jak: Paulo Bento, Herve Renard, Nenad Bjelica czy chociażby Jan Urban.
Do grona krytykujących niebawem byłego selekcjonera reprezentacji Polski postanowił się dołączyć sam Sławomir Peszko, który dokładnie ocenił styl drużyny prowadzonej przez Czesława Michniewicza.
–Nie osiągnęliśmy sukcesu. Cofnęliśmy naszą drużynę. Mieliśmy najlepszy skład od lat: najlepszego napastnika na świecie, Zielińskiego w mega formie, bramkarza w topowej formie, Milika w topowym klubie. Z trybun oglądałem mecze na mundialu i było mi wstyd momentami, że nie umieliśmy wykonać trzech podań – stwierdził Peszko.
–Ale to się bierze z nastawienia trenera. Świderski, który jest mega ofensywnie nastawiony i lubi grać przy Lewandowskim, zamykał linię jako dziewiąty obrońca! To jak, my mamy grać ofensywnie? Byłem na rocznym kursie trenerskim. Co jest najważniejsze? Rozwój piłkarza, indywidualna ścieżka rozwoju zawodnika, podwyższenie jakości, a nie gra o wynik. Okej, to są przesłanki dla dzieci do 15 lat, ale Michniewicz mówi, że nas jakość nie interesuje, tylko gra na wynik. Co z tego, że z Meksykiem mieliśmy ofensywny skład, skoro po meczu Hirving Lozano mówi do Zielińskiego: „ja pie*dole, jak wy gracie?!” – dodał piłkarz Wieczystej Kraków.
Sam Peszko opowiedział także o sytuacji z trenerem Michniewiczem, jakie wydarzyło się w hotelu, gdzie przebywała tam reprezentacja Polski podczas mundialu w Katarze.
– Miał do mnie pretensje, że odwiedziłem piłkarzy w hotelu przed meczem z Meksykiem. Że za długo jestem. Że Grosickiego odwiedzam. „Grosik” usłyszał: „kogo ty zapraszasz?”. To tak jakbym miał wyprowadzać na zewnątrz informacje z reprezentacji, a ja ich znam przecież 20 lat – opisał całą sytuację, były reprezentant Polski.
Czesław Michniewicz był selekcjonerem reprezentacji Polski przez 11 miesięcy. Łącznie poprowadził reprezentację w 13 spotkaniach. Pięć razy wygrywał, trzy razy zremisował, a aż pięć razy jego drużyna schodziła z boiska pokonana, w tym dwa razy podczas MŚ w Katarze z Argentyną i w 1/8 fazy mundialu w Katarze z wicemistrzami świata- reprezentacją Francji.
Źródło: Kanał Sportowy(YouTube)