Diego Simeone to jeden ze szkoleniowców, którego zdanie kibice najmocniej chcieli poznać po skandalu sędziowskim w meczu Realu Madryt z Almerią. Trener Atletico wreszcie zabrał głos w tej sprawie. Co powiedział?
Sędziowski skandal w meczu Realu z Almerią
Nie milkną echa po po zwycięstwie Realu Madryt nad Almerią, podczas którego doszło aż do trzech kontrowersyjnych interwencji VAR-u. Karny przyznany Realowi Madryt po faulu Antonio Rüdigera, anulowana bramka Almerii z powodu wcześniejszego faulu Lopy na Bellinghamie i gol ręką zdobyty przez Viniciusa Juniora – to tylko część budzących emocje sytuacji z tego pojedynku hiszpańskiej ekstraklasy.
Oliwy do ognia dodał wyciek audio z pokoju VAR. To, co oburzyło hiszpańską opinię publiczną, to pominięcie agresji Viniciusa Jr., gdy brazylijska gwiazda uderzyła Alejandro Pozo w twarz. Sędziowie to zobaczyli, ale nie zdecydowali się na pokazanie czerwonej kartki.
Simeone zabiera głos ws. pracy sędziów
Diego Simeone uważa, że sędziowie są pod ogromną presją. Szkoleniowiec Atletico Madryt przyznał, że VAR wprowadził nową rzeczywistość dla sędziów, w której ich błędy są teraz bardziej widoczne dla opinii publicznej:
„Uważam, że obecne czasy nie są zbyt szczęśliwe dla sędziów. VAR sporo poprawia, ale jednocześnie całkowicie odsłania to, co do tej pory było dla kibiców niedostępne„
– powiedział znany trener
Argentyńczyk odniósł się rownież do sprawy wycieków rozmów arbitra z pokojem VAR:
„Wszyscy jesteśmy głupcami, kiedy dyskutujemy o tym, kto doprowadził do wycieku albo czy powinna zająć się tym policja. Nie ma znaczenia, jak ktoś dotarł do nagrań, ale co one zawierają”.
La Liga podjęła działania w celu ustalenia, kto odpowiada za wyciek audio z pokoju VAR. Złożono skargę do Gwardii Cywilnej w Hiszpanii w celu przeprowadzenia śledztwa. Do tej pory władze La Liga nie ogłosiły żadnych sankcji dla sędziego VAR z feralnego meczu Realu, Alejandro Hernandeza Hernandeza.