Selekcjoner reprezentacji Argentyny -Lionel Scaloni oraz Chorwacji -Zlatko Dalić postanowili wczoraj odpowiedzieć na pytania dziennikarzy przed dzisiejszym meczem półfinałowym MŚ w Katarze. Stawką będzie walka o zdobycie trofeum mistrzostw świata.
Walkę o finał MŚ w Katarze czas zacząć
Argentyńczycy pierwszy mecz na MŚ w Katarze zaczęli od sensacyjnej porażki z Arabią Saudyjską 1:2, potem jednak podopieczni Scaloniego wygrali z Meksykiem i Polską po 2:0 i z pierwszego miejsca w grupie C ze zdobytymi 6 punktami Albiceleste awansowali do 1/8 finału mundialu gdzie zmierzyli się z reprezentacją Australii, którą po zaciętym spotkaniu ostatecznie ich pokonali 2:1. W ćwierćfinale MŚ w Katarze Argentyńczycy spotkali się z reprezentacją Holandii, którą osiem lat temu pokonali po rzutach karnych w walce o finał MŚ w Brazylii. Do 83 minuty spotkania Argentyna po bramkach Nahuela Moliny i Lionela Messiego prowadziła 2:0, jednak losy starcia postanowił odwrócić Wout Weghorst, który właśnie w tej minucie strzelił bramkę kontaktową, by potem w ostatniej okazji doliczonego czasu gry po niecodziennym rzucie wolnym przez Holendrów doprowadził do dogrywki. Ostatecznie zdecydowały rzuty karne, które lepiej wykonali Argentyńczycy i to właśnie oni znaleźli się w półfinale MŚ w Katarze.
Natomiast wicemistrzowie świata z Rosji w 2018 roku po remisach bezbramkowych z Maroko i Belgią oraz zwycięstwem 4:1 nad reprezentacją Kanady, w 1/8 finału zmierzyli się z Japonią, z którą wygrali po rzutach karnych dzięki fantastycznym obronom bramkarza Chorwacji -Dominika Livakovica, który w ćwierćfinale wyrzucił także w rzutach karnych głównych faworytów do zdobycia najcenniejszego trofeum, czyli reprezentację Brazylii.
Oto co obaj selekcjonerzy powiedzieli wczoraj na konferencji przedmeczowej przed dzisiejszym spotkaniu Argentyna – Chorwacja.
Lionel Scaloni (Argentyna):
„Dużo analizowaliśmy Chorwację, mają świetnych graczy i wiemy, gdzie mogą nas skrzywdzić. Nie powiem, jakie są ich mocne i słabe strony, ale wiemy też, gdzie mogą być podatni na ataki… To przyjemność widzieć Lukę Modrića na boisku, nie tylko ze względu na jego jakość, ale także ze względu na jego zachowanie. Ci z nas, którzy kochają piłkę nożną, chcą takich zawodników na boisku. Chorwacja ma swój styl gry i nie zamierzają go zmieniać – ani ofensywny, ani defensywny. Wszyscy wiemy, że to jest piłka nożna. Jeśli zrobimy to, co musimy zrobić, droga do naszych celów będzie łatwiejsza , ale jest to sport, w którym czasami niestety najlepsza drużyna nie wygrywa i my to akceptujemy.
Zlatko Dalić (Chorwacja):
„Ufam moim zawodnikom – nie będziemy się zbytnio dostosowywać. Chorwacja narzuci nam swój sposób gry Straciliśmy dużo energii, rozegraliśmy dwie dogrywki, ale jesteśmy w półfinale mistrzostw świata i nie mówimy o tym, czy mamy siły, czy nie. Mamy siłę, chęci i energię – to nie ulega wątpliwości. Damy z siebie wszystko, jak w każdym meczu. Jesteśmy w dobrej sytuacji, nie mamy dużych problemów z kontuzjami, a chłopcy są zdrowi i sprawni. Mam nadzieję, że są wypoczęci, nie pytam ich, czy są zmęczeni, nie chcą być zmęczeni”.
Początek pierwszego meczu półfinałowego na MŚ w Katarze Argentyna – Chorwacja o godzinie 20:00.
Źródło: GWFN