Wszystko wskazuje na to, że w walce o podpis Erlinga Brauta Haalanda pozostały trzy zespoły – Real Madryt, Manchester City oraz FC Barcelona. Według doniesień zagranicznych mediów, jeśli ekipie ze stolicy Katalonii nie uda się pozyskać Norwega, to włodarze klubu mogą próbować ściągnąć Roberta Lewandowskiego.
![](https://sport1.pl/wp-content/uploads/2021/09/tt-bm-rl9-lm-dk-1024x1024.jpg)
Robert Lewandowski trafi do ligi hiszpańskiej?
Nie jest tajemnicą, że Haaland jest jednym z najgorętszych nazwisk na rynku transferowym. Prawdopodobnie Norweg opuści Borussię Dortmund podczas najbliższego okna transferowego. Można się domyślać, że o tego piłkarza będzie się biło pół Europy. Jedną z drużyn, która chce zakontraktować 21-latka jest FC Barcelona. Trener zespołu, Xavi Hernández, jest świadomy tego, że jego zespołowi brakuje klasycznego napastnika. Erling Haaland jest jednym z najlepszych zawodników młodego pokolenia na świecie, dlatego byłby sporym wzmocnieniem dla Blaugrany. Co jeśli jednak nie uda się sprowadzić Norwega na Camp Nou?
Jak podaje „Sport”, w razie niepowodzenia negocjacji z młodym napastnikiem, szefosto klubu może próbować wykupić Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium. Transfer może być jednak bardzo trudny do zrealizowania. Kapitan reprezentacji Polski deklaruje, że chciałby pozostać w drużynie mistrza Niemiec. Dodatkowo usługami Polaka ma być zainteresowane Paris Saint-Germain, które będzie starało się wzmocnić kadrę po odejściu Mbappe. Jak widać, konkurencja o podpis 33-latka jest duża.
Mimo wieku „RL9” jest w świetnej dyspozycji. W ostatnim spotkaniu w Lidze Mistrzów ustrzelił hat-tricka przeciwko RB Salzburg. Klikając w ten odnośnik można zobaczyć gole Lewandowskiego ze wspomnianego wcześniej meczu.