Mimo rekordowych przychodów klubów Ekstraklasy, w polskiej piłce nadal nie wszystko jest idealne. „Niestety istotnym problemem dla klubów jest długi czas oczekiwania na przelewy, a szczególnie za transfery sprzedawanych graczy” – komentuje Mateusz Skowronek z eFaktor.
Więcej pieniędzy w Ekstraklasie
Jak można przeczyć w opublikowanym wczoraj raporcie Deloitte, przychody klubów Ekstraklasy z działalności operacyjnej osiągnęły najwyższą wartość w historii – aż 715,1 mln zł. Jest to wynik o 87,9 mln zł wyższy niż w sezonie ubiegłym, a w ciągu 10 lat łączne przychody klubów Ekstraklasy urosły ponad dwukrotnie – z 353 mln zł w 2012 r.
Największym źródłem przychodów klubów są wpływy z tytułu praw do transmisji, ale nie można także zapominać jeszcze o pieniądzach za transfery, które są, były i z pewnością jeszcze długo będą dla klubów opłacalnymi operacjami.
Dobra wiadomość dla całego kraju
Większe przychody w Ekstraklasie to dobra wiadomość dla każdego, komu zależy na dobru polskiej piłki. „Przychody klubów Ekstraklasy systematycznie rosną, co jest dobrą wiadomością nie tylko dla zarządzających klubami, ale i dla fanów piłki nożnej. Większe przychody to więcej pieniędzy na szkolenie młodzieży czy transfery, zatem poziom polskiej piłki klubowej i pośrednio także reprezentacji, będzie się podnosił” – mówi Mateusz Skowronek z firmy eFaktor.
Ekspert zauważa, że nadal wiele drużyn musi czekać długo na środki za sprzedaż swoich zawodników, co stanowi poważny problem. „W praktyce wygląda to tak, że za zawodnika sprzedanego w zakończonym niedawno jesiennym okienku transferowym, pieniądze wpływają nawet w przeciągu kilku lat. Takie są realia przy sprzedaży piłkarzy w całej Europie, więc polskie kluby – stosunkowo małe na tle europejskich potentatów, raczej nie mogą nie przyjąć oferty z płatnością odroczoną. W tej sytuacji coraz częściej przekazują taką fakturę z płatnością przypadającą w przyszłości do firmy faktoringowej. Ta przelewa pieniądze na konto klubu w ciągu kilku dni, a sama odzyskuje je od płatnika zgodnie z harmonogramem przelewów za transfer. W taki sposób działa rynek transferowy na całym świecie. W tym modelu były finansowane transfery Ronaldo do Manchesteru, ale też czołowych polskich piłkarzy” – tłumaczy Skowronek.
Bukmacher | Bonus | Kod |
---|---|---|
🔵 STS.pl | 760 PLN w bonusach | BETONLINE |
🟡 eFortuna.pl | 145 PLN w bonusach | BETONLINE |
🔴 Superbet.pl | 3754 PLN w bonusach | BETONLINE |
🟢 Betfan.pl | 200% do 400 PLN | BETONLINE |
Sport a firmy faktoringowe
Uslugi firm faktoringowych stają się coraz popularniejsze na polskim rynku. Czy za jakiś czas staną się standardem, tak jak ma to już miejsce w wielu krajach? W przyszłości się o tym przekonamy. „Dostajemy coraz więcej wniosków od klubów sportowych o finansowanie faktur za transfery. W ostatnim okienku wsparliśmy w ten sposób kilka klubów piłkarskich czy koszykarskich. Przy obecnej inflacji prowizja za szybki przelew jest bardziej opłacalna niż płatność za pół roku, kiedy te same pieniądze będą realnie mniej warte” – kończy przedstawiciel marki eFaktor.