Wczorajsza sobota należała zdecydowanie do piłkarzy Puszczy Niepołomice, którzy dość niespodziewanie pokonali na stadionie Cracovii Lecha Poznań 2:1.
Taki rezultat wczorajszego spotkania spowodowało, że popularne Żubry opuściły strefę spadkową spychając na to miejsce Koronę Kielce, która w piątek na wyjeździe przegrała z Wartą Poznań 1:0. Aktualnie przewaga Puszczy nad Koroną wynosi dwa punkty. Co ciekawe dla Puszczy Niepołomice sobotnie zwycięstwo nad Lechem Poznań było pierwszym wygranym spotkaniem w 2024 roku.
Trzeba pochwalić także drużynę prowadzoną przez Tomasza Tułacza, że umie grać z zespołami, którzy walczą o tegoroczne Mistrzostwo Polski lub o zakwalifikowanie się do europejskich pucharów na przyszły sezon. Z zespołów TOP 6, które obecnie walczą o najwyższe cele w aktualnym sezonie PKO BP Ekstraklasy czyli: Jagiellonia Białystok, Śląsk Wrocław, Lech Poznań, Pogoń Szczecin, Legia Warszawa i Raków Częstochowa tylko jak na razie Pogoń Szczecin nie zgubiło punktów z aktualnym beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy. Wszystkie pozostałe drużyny w swoich dwumeczach potrafiły z Puszczą mecze najczęściej remisować, albo tak jak wczoraj pokazał Lech nawet przegrać.
Jagiellonia Białystok: – W: 4,1, D:3:3.
Śląsk Wrocław: – D: 1,3:, W: 0:0.
Lech Poznań: W: – 4:2, D: 2:1 (zwycięstwo Puszczy)
Pogoń Szczecin: – D: 0:2.
Legia Warszawa: – D: 1:1, W: 1:1.
Raków Częstochowa: W: 2:0, D: 1:1.
Łączny bilans wynosi następująco: 11 spotkań, zdobytych 7 punktów, co w przeliczeniu na ilość zdobytych punktów przez Puszczę Niepołomice (29 pkt) po rozegranych 28. kolejkach PKO BP Ekstraklasy wynosi 24% wszystkich zdobytych punktów. Z dużą pewnością można stwierdzić, że gdyby podopieczni Tomasza Tułacza pokonywali zespoły z dolnej części tabeli, a także innych beniaminków jak: Ruch Chorzów czy ŁKS Łódź to Żubry mogliby na spokojnie wylądować w czołowej TOP 10.
Do końca obecnego sezonu Puszcza Niepołomice rozegra jeszcze 6 spotkań kolejno z Cracovią (W), Korona Kielce (D), Pogoń Szczecin (W), Warta Poznań (D), Górnik Zabrze (W) i Piast Gliwice (D). Na pewno biało-niebiescy muszą swoją największą uwagę skupić na meczach z Cracovią, Koroną, Wartą i Piastem, którzy jak na razie nie mogą jeszcze cieszyć się, że w przyszłym sezonie będą występować na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce. Jeżeli Puszcza zainkasuje tutaj dużo punktów w tych kluczowych spotkaniach, to powinno dać gwarancję gry o kolejny rok w PKO BP Ekstraklasie, co na pewno byłoby ogromnym sukcesem dla drużyny prowadzonej przez Tomasza Tułacza.