Włoska Sir Safety Susa Perugia w wielkim finale FIVB Klubowych Mistrzostw Świata 2022 pokonała 3:1 inny zespół z Italii, Itas Trentino. To historyczny triumf ekipy ze stolicy Umbrii, której barw bronią liderzy reprezentacji Polski, przyjmujący Wilfredo Leon i Kamil Semeniuk.
![](https://sport1.pl/wp-content/uploads/2022/12/FjuiceoXgAErnUu-1024x1024.jpg)
Semeniuk i Leon klubowymi mistrzami świata
Zgodnie z przewidywaniami ekspertów i komentatorów w wielkim finale tegorocznej edycji Klubowych Mistrzostw Świata zmierzyły się dwie włoskie drużyny. Zgodny z prognozami był również finał tej konfrontacji. Szalę zwycięstwa na swoją stronę przechyliły „Diabły Bloku”, w szeregach których w sezonie 2022/23 występuje dwóch liderów polskiej drużyny narodowej, Wilfredo Leona i Kamil Semeniuk. Lepszy okazał się zespół Perugii, który pokonał ekipę z Trydentu w czterech setach.
Sir Safety Susa Perugia – Itas Trentino 3:1 (20:25, 25:23, 27:25, 25:19)
Jak w meczu o złoto FIVB Klubowych Mistrzostw Świata 2022 spisali się Biało-Czerwoni? Kamil Semeniuk skończył tylko jeden z siedmiu ataków. Znacznie lepiej spisał się Wilfredo Leon, który był najlepiej punktującym graczem swojego zespołu. Kubańczyk z polskim paszportem zdobył łącznie aż 17 oczek. Na ten dorobek złożyło się trzynaście skończonych ataków, trzy asy serwisowe i jeden blok.
Dla Polaków występujących w Perugii to już drugie trofeum w sezonie 2022/23. Wcześniej świętowali triumf Superpucharze Włoch.
W KMŚ po raz kolejny zabrakło klubu z PlusLigi. Z udziału w imprezie ponownie rezygnował mistrz Polski i triumfator dwóch ostatnich edycji Ligi Mistrzów CEV. Powody? Napięty terminarz oraz sprawy finansowe.
KMŚ 2022: Skrót finału Perugia – Trentino (11.12.2022)
Źródło: volley24.pl