W pierwszym środowym meczu i jednocześnie w największym hicie 14. kolejki sezonu 2022/23 rozgrywek PlusLigi, doszło do pojedynku Indykpolu AZS Olsztyn z PGE Skrą Bełchatów. Spotkanie było niezwykle zacięte, a do wyłonienia jego zwycięzcy niezbędne okazało się granie dwóch setów na przewagi. Ostatecznie powody do radości miała tylko drużyna gospodarza, która zwyciężyła 3:1.
Ligowy klasyk dla Indykpolu AZS Olsztyn
Starcia olsztynian z bełchatowianami to jeden z ligowych klasyków, choć nieco już zakurzony, bo zespół z Warmii i Mazur już dawno nie bił się w PlusLidze o najwyższej cele. Przed bezpośrednią potyczką w pierwszej rundzie sezonu 2022/23 w lepszej sytuacji znajdowali się goście, którzy mieli w swoim dorobku o cztery oczka więcej. Również analitycy firm bukmacherskich wyżej oceniali szanse PGE Skry, dając jej około 65% szans na wygraną w środowej konfrontacji. Jaki był jej przebieg?
CZYTAJ TEŻ: Znamy terminarz siatkarskich Mistrzostw Europy 2023! Kiedy gra Polska?
Środowa konfrontacja rozpoczęła się zgodnie z przewidywaniami ekspertów i komentatorów. Będąca na fali po wygranej 3:2 z Jastrzębskim Węglem, PGE Skra znakomicie weszła w mecz bardzo szybko obejmując wysokie prowadzenie (9:6, 12:7), które udało się dowieźć do końca inauguracyjnej partii, pomimo tego, że drużyna gospodarza zdołała zbliżyć się na dystans jednego punktu (18:19). Ostatecznie jednak o trzy oczka lepsi okazali się bełchatowianie (25:22).
Żółto-Czarni jednak nie potrafili pójść za ciosem. Stało się wręcz przeciwnie, bo to olsztynianie wyraźnie podrażnieni porażką w pierwszej części meczu ostro wzięli się do roboty i rozgromili dziewięciokrotnych mistrzów Polski aż 25:15!!! Set do zapomnienia. Im szybciej, tym lepiej.
Trzecia partia to już zupełnie inna historia. Historia pełna zwrotów akcji. Nieco lepiej seta rozpoczęli podopieczni Joela Banksa (4:2), ale chwilę później do głosu doszli „Akademicy” z Olsztyna, którzy odskoczyli na trzy oczka (7:4) i utrzymywali ją przed dwadzieścia kolejnych akcji (17:14). Bełchatowianie jednak się nie poddawali dość niespodziewanie wysforowali się na prowadzenie 22:19, żeby po chwili na tablicy wyników pojawił się remis po 22! Po asie serwisowym Averilla na Piechockim to drużyna gospodarza miała pierwszą piłkę setową (24:23), ale „skasował” ją skutecznym atakiem Kooy. Koniec końców o porażce PGE Skry w stosunku 25:27 zadecydowały bezpośrednie błędy w ataku Kooya i Atanasijevicia. Pierwszy uderzył w aut, drugi w siatkę.
Równie emocjonująca była czwarta odsłona. Rozpoczęła się ona źle dla bełchatowian, którzy przegrywali już 8:12, ale zdołali nie tylko doprowadzić do remisu (13:13), ale też odskoczyć na dwa oczka (22:20). Tyle, że sama końcówka ponownie należała do AZS-u, który trafił kilkoma mocnymi zagrywkami, co zadecydowało o tym, że przechylił szalę zwycięstwa na swoja stronę, zwyciężając ponownie 27:25 i tym samym 3:1 w całym meczu.
CZYTAJ TEŻ: Polska zorganizuje turniej finałowy Siatkarskiej Ligi Narodów 2023!
Indykpol AZS Olsztyn – PGE Skra Bełchatów 3:1 (22:25, 25:15, 27:25, 27:25) AZS: Lipiński (18), Andringa (13), Averill (12), Poręba (10), Butryn (19), Tuaniga (2), Hawryluk (libero) oraz Król, Jankiewicz, Jakubiszak Skra: Kłos (8), Kooy (16), Vasina (4), Atanasijević (17), Łomacz, Bieniek (8), Piechocki (libero) oraz Musiał (1), Gunia, Milczarek, Rybicki (1) |
PlusLiga 2022/23: Plan transmisji i wyniki 14. kolejki
- Wtorek 6 grudnia 2022:
16:15 PSG Stal Nysa vs Projekt Warszawa 1:3
18:30 Aluron CMC Warta Zawiercie vs Ślepsk Malow Suwałki 3:0
21:00 Jastrzębski Węgiel vs Cerrad Enea Czarni Radom 3:0
- Środa 7 grudnia 2022:
16:15 Indykpol AZS Olsztyn vs PGE Skra Bełchatów 3:1
18:30 LUK Lublin vs Cuprum Lubin (Polsat Sport)
21:00 BBTS Bielsko-Biała vs Barkom-Każany Lwów (Polsat Sport)
- Czwartek 8 grudnia 2022:
16:15 GKS Katowice vs Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (Polsat Sport)
18:30 Trefl Gdańsk vs Asseco Resovia Rzeszów (Polsat Sport)
Źródło: volley24.pl