W ostatnim meczu 20. kolejki sezonu 2022/23 PlusLigi siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonali w Derbach Opolszczyzny drużynę PSG Stali Nysa i umocniła się na czwartym miejscu w tabeli, odskakując od regionalnego rywala na dystans dziewięciu oczek.
ZAKSA lepsza od Stali w Derbach Opolszczyzny
Kilka dni przed Derbami Opolszczyzny do Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle dołączył nowy przyjmujący, Bartosz Bednorz. 28-letni zabrzanin w poniedziałek na parkiecie jednak się nie pojawił. W wyjściowym składzie zobaczyliśmy Aleksandra Śliwkę i Adriana Staszewskiego. Obaj zagrali dobre zawody, więc „Bedni” będzie musiał na treningach mocno się postarać, żeby wywalczyć sobie miejsce w pierwszej szóstce. Sam mecz nieco rozczarował, bo był bardziej jednostronny niż można było się spodziewać. Kędzierzynianom bardzo zależało na rewanżu za dotkliwą porażkę w pierwszej rundzie i swego dopięli.
Jaki był dokładnie przebieg niedzielnej potyczki? Tego możemy się dowiedzieć ze szczegółowej relacji tekstowej przygotowanej przez Biuro Prasowe Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, którą cytujemy poniżej w całości:
Po nerwowym początku spotkania w wykonaniu naszego zespołu na minimalne prowadzenie wyszli przyjezdni (3:5). Przy wymianie sił w ataku i utrzymującej się grze na styku nasz zespół musiał szukać serii punktowych. Pierwsza przyszła przy zagrywkach Aleksandra Śliwki, kędzierzynianie systematycznie odrabiali straty i od stanu po 10 walka rozpoczęła się praktycznie od nowa. Przy zmienności sytuacji podopieczni Daniela Plińskiego zdołali ponownie odskoczyć naszej drużynie i przy stanie 13:15 trener Sammelvuo musiał interweniować. Po przerwie na żądanie naszego trenera sygnał do ataku dał sowim kolegom Łukasz Kaczmarek. Chwilę później w ustawieniu z Marcinem Januszem w polu serwisowym nasz zespół wyszedł na kilkupunktowe prowadzenie, kolejne akcje w ataku kończył Łukasz Kaczmarek i było już 19:16. Nasz zespół uaktywnił się również w bloku i to ZAKSA dyktowała warunki. W końcówce seta szans na lewym skrzydle nie marnował Adrian Staszewski i było już 21:17. Dopiero zagrywka Kento Miyaury zasiała nieco niepewności w szeregach ZAKSY (22:22). Obyło się jednak bez nerwowości, celny atak Olka Śliwki dał nam pikę setową, partię zakończył punktowy blok duetu Marcin Janusz/ Dmytro Pashytskyy (25:22).
W drugiej partii praktycznie od początku utrzymywała się gra na styku, gdzie na zagrania Gierżota odpowiadał Śliwka. Nasz kapitan pewnie obijał blok przeciwnika, dobre noty w ataku zbierał również Łukasz Kaczmarek i to ZAKSA utrzymywała się na prowadzeniu (7:6). Dość długo żadna z ekip nie była w stanie wypracować serii punkowej, dopiero skuteczne zagranie Davida Smitha i zerwany atak Ben Tary dał naszej drużynie dwa oczka zaliczki przy stanie 14:12. Kolejne błędy własne zespołu z Nysy sprzyjały naszej drużynie i przy stanie 16:13 trener Pliński musiał interweniować. Po wznowieniu rywalizacji niezmiennie to kędzierzynianie dyktowali warunki, do skutecznych ataków Łukasz Kaczmarek dodał punktową zagrywkę i było już 19:15. Swój zespół do walki próbował jeszcze poderwać Ben Tara, kluczowa faza seta to jednak popis gry Davida Smitha na środku siatki, , kolejnego asa serwisowego na swoim koncie zapisał Marcin Janusz, ten fragment meczu zakończył skutecznym zagraniem David Smith (25:19).
Mocny start w trzecim secie zapewnił naszej drużynie Łukasz Kaczmarek po asie serwisowym w wykonaniu naszego atakującego było już 4:2. Niestety po chwili gra się wyrównała (5:5), po stronie Nysy niezmiennie punktował Ben Tara, my mogliśmy liczyć na niezawodność naszego kapitana (8:9). W tej części spotkania nie brakowało długich, zaciętych wymian, po wygranej przez gości dłuższej akcji i asie serwisowym Dominika Kramczyńskiego w lepszej sytuacji byli goście (8:11). Radość przyjezdnych nie trwała długo, imponująca seria czterech kolejnych punktowych zagrywek Aleksandra Śliwki odwróciła sytuację (13:11). Nie był to ostatni zwrot akcji, przeciwnik odpowiedział równie celnym serwisem i wróciliśmy do remisu (14:14). Tego dnia siła serwisu wyraźnie sprzyjała siatkarzom mistrza Polski, w końcówce seta w ślady Aleksandra Śliwki poszedł Łukasz Kaczmarek i prowadziliśmy 18:14. Kolejnym z siatkarzy ZAKSY, który poruszył szeregi przyjęcia rywala był Adrian Staszewski, na tak grających kędzierzynian rywale nie byli w stanie znaleźć sposobu (20:16). Przyjezdnych do walki próbował raz jeszcze poderwać Ben Tara, pojedyncze celne zagrania nie wystarczyły (24:20), seta i całe spotkanie zakończył Łukasz Kaczmarek (25:21).
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle vs PSG Stal Nysa 3:0 (25:22, 25:19, 25:21) ZAKSA: Kaczmarek (17), Śliwka (15), Smith (7), Paszycki (5), Staszewski (5)Janusz (2), Shoji (libero) Stal: Ben Tara (18), Gierżot (6), Zerba (5), Kwasowski (4), Abramowicz (1), Zhukouski (1), Dembiec (libero), oraz Biniek (libero), El Graoui (7), Buszek (3), Miyaura (1), Kramczyński (1), Szczurek |
Statuetka dla MVP poniedziałkowego spotkania trafiła w ręce przyjmującego drużyny gospodarza, Aleksandra Śliwki. Kapitan ZAKSY zdobył 15 punktów, z czego aż pięć zagrywką!
Wypowiedzi po meczu ZAKSA – Stal (16.01.2023)
Wyniki 20. kolejki PlusLigi 2022/23
- Piątek 13 stycznia 2023:
20:30 GKS Katowice vs LUK Lublin 0:3
- Sobota 14 stycznia 2023:
14:45 Indykpol AZS Olsztyn vs Aluron CMC Warta Zawiercie 3:0
20:30 Ślepsk Malow Suwałki vs Barkom-Każany Lwów 3:0
- Niedziela 15 stycznia 2023:
14:45 Asseco Resovia Rzeszów vs PGE Skra Bełchatów 3:0
17:30 Cerrad Enea Czarni Radom vs Trefl Gdańsk 1:3
20:30 Jastrzębski Węgiel vs BBTS Bielsko-Biała 3:0
- Poniedziałek 16 stycznia 2023:
17:30 Cuprum Lubin vs Projekt Warszawa 0:3
20:30 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle vs PSG Stal Nysa 3:0
Źródło: volley24.pl/Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle