Nie dotychczasowy trener Andrea Gardini a Rumun Gheorghe Cretu poprowadzi PGE GiEK Skrę Bełchatów w sezonie 2024/2025 – poinformował w rozmowie z „Łódzkim Sportem” Wiesław Deryło, nowy prezes dziewięciokrotnych mistrzów Polski.
PlusLiga: Gheorghe Cretu w PGE GiEK Skrze Bełchatów
Transferowa karuzela w PlusLidze przed sezonem 2024/2025 kręci się coraz szybciej. W piątek 8 marca poznaliśmy nazwisko trenera, który w nadchodzących rozgrywkach poprowadzi drużynę PGE GiEK Skry Bełchatów. Nowym szkoleniowcem Żółto-Czarnych zostanie Rumun Gheorghe Cretu, który w przeszłości prowadził aż cztery zespoły z naszego kraju.
„Po wielu staraniach i rozmowach uzgodniliśmy, że trenerem Skry w następnym sezonie będzie Gheorghe Cretu. Podpisaliśmy z nim umowę na następny sezon. On już buduje koncepcję zespołu i wskazuje nam jak ma być, bo koncepcja z dyrektorem sportowym była niewłaściwa. Świadczą o tym wyniki. Skoro koncepcję drużyny buduje trener, to wyczerpała się misja dyrektora sportowego” – wyjaśnił Wiesław Deryło na łamach „Łódzkiego Sportu”.
Zakontraktowanie rumuńskiego trenera to kolejny krok na trudnej drodze odbudowy wielkości bełchatowskiego klubu. Pierwszym, już po zmianach w zarządzie, było podpisanie nowej umowy ze sponsorem tytularnym, która nie tylko pomoże rozwiązać problemy finansowe, ale umożliwi też zbudowanie drużyny, która w sezonie 2024/2025 ponownie powalczy o medale PlusLigi. Następnie PGE GiEK Skra poinformowała o przedłużeniu kontraktu z Grzegorzem Łomaczem. Dla kapitana Żółto-Czarnych będzie to już ósmy sezon w Bełchatowie. Teraz dowiedzieliśmy się, że to Gheorghe Cretu nie tylko poprowadzi zespół z województwa łódzkiego, ale też będzie odpowiadał za budowę składu, a przynajmniej za jego koncepcję.
Dlaczego warto? | Bukmacher | Bonus |
🔥 Najwyższe kursy | Superbet | 3754 PLN |
📱 Najlepsza aplikacja | eTOTO | 2222 PLN |
❤️ Najlepsza oferta na start | STS | 760 PLN |
🎪 Najwięcej rynków | Fortuna | 330 PLN |
🤩 Promocja bez obrotu | Fuksiarz | 50 PLN |
Gheorghe Cretu pochodzi z kraju, który nie kojarzy się przeciętnemu kibicowi z siatkarskimi sukcesami, ale Rumun jest niezwykle cenionym fachowcem. Od 2022 roku prowadzi drużynę narodową Słowenii, a wcześniej pracował między innymi rosyjskiej Superlidze i przede wszystkim w naszej PlusLidze, gdzie prowadził Indykpol AZS Olsztyn, Cuprum Lubin, Asseco Resovię Rzeszów oraz Grupę Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Z tym ostatnim klubem w sezonie 2021/2022 wywalczył potrójną koronę, sięgają po tytuł mistrzowski w PlusLidze, puchar naszego kraju oraz złoty medal CEV Ligi Mistrzów! Cretu to szkoleniowiec z wielką charyzmą i doświadczeniem popartym licznymi sukcesami oraz szanowany przez zawodników, co powinno pomóc w zbudowaniu mocnego zespołu na kolejne rozgrywki.
Kogo w przyszłym sezonie zobaczymy w drużynie PGE GiEK Skry Bełchatów? Ważny kontrakt na kolejne rozgrywki ma środkowy Bartłomiej Lemański. W klubie chcieliby zatrzymać między innymi rumuńskiego przyjmującego Adriana Aciobaniteia, ale w tym wypadku piłka jest po stronie zawodnika. Według informacji portalu „Dzień Dobry Bełchatów” (ddbelchatow.pl) będzie to możliwe, jeśli kolejny kontrakt w Polsce podpisze również jego życiowa partnerka, reprezentantka Kolumbii Amanda Coneo, która w sezonie 2023/2024 broni barw PGE Rysic Rzeszów, gdzie jest podstawową zawodniczką. Wcześniej para występowała wspólnie we Francji.
Zobacz też: