Przyszłość klubowa Mikaela Ishaka wciąż stoi pod znakiem zapytania. Znany szwedzki dziennikarz Ola Gustavsson podaje, że 29-letniego zawodnika chce sprowadzić Galatasaray.
Mikael Ishak znalał się w kręgu zainteresowań Galatasaray
Czas Mikaela Ishaka w Lechu Poznań wydaje się powoli dobiegać końca. Kontrakt reprezentanta Szwecji wygasa wraz z końcem sezonu i niewykluczone, że już wkrótce zasili szeregi nowej drużyny.
29-latek jest jedną z kluczowych postaci w ekipie Johna van den Broma. W obecnie trwającej kampanii wystąpił w 23 spotkaniach, strzelił 13 bramek i zanotował pięć asyst. Chętnych do zatrudnienia napastnika nie brakuje. Według doniesień portalu „Fotbolldirekt”, Malmö FF zamierza powalczyć o transfer Ishaka. Jak podają szedzcy dziennikarze, „Niebiescy” są gotowi zafundować mu najwyższy kontrakt w historii klubu. Problemem jednak jest postawa samego zainteresowanego, który jakiś czas temu przyznał w rozmowie z rodzimymi mediami, że nie planuje wracać do ojczyzny.
Według prasy zainteresowanie Ishakiem wyraża nie tylko Malmö FF, ale również Galatasaray. Klub ze Stambułu jest rozczarowany grą Mauro Icardiego oraz Harisa Seferovicia, dlatego chciałby dokonać kilku modyfikacji w składzie. Nieoficjalnie mówi się, że „Lwy” spróbują wykupić piłkarza Lecha już zimą.
[ARPrice id=110]
„Kolejorz” stanie przed arcytrudnym zadaniem
Jeśli szefostwo drużyny z Poznania chce zatrzymać u siebie utalentowanego napastnika, to propozycję nowej umowy musi złożyć mu już w bliskiej przyszłości. Konkurencja jednak jest wysoka, szansa na pozostanie Ishaka na Bułgarskiej jest znikoma.
Jesteśmy w stałej komunikacji z zawodnikiem. Jednak kwestia Mikaela Ishaka bardzo przypomina nam sytuację Christiana Gytkjaera. Oferty, które musieliśmy odrzucić za Ishaka latem były ogromne i mówimy o różnicach w wynagrodzeniu nawet siedmiokrotnie większym niż u nas – powiedział niedawno na antenie „Viaplay” prezes mistrza Polski, Piotr Rutkowski.
Natomiast walkę do końca o zawodnika zapowiedział w Studio Ekstraklasa dyrektor sportowy Lecha Tomasz Rząsa.
Jako klub zrobimy wszystko, aby o Mikaela powalczyć i zatrzymać go u nas. Na samym końcu to jednak decyzja jego i jego rodziny. Oni muszą zdecydować czego chcą w tym momencie. Natomiast my już teraz będziemy z nim rozmawiać i namawiać go, aby w Lechu został. Będziemy o niego walczyć – zadeklarował.
Zobacz również:
- Ranking bukmacherów
- Poker online bez depozytu
- Gdzie obstawiać Mundial 2022
- Bukmacherzy bez podatku
- Najlepsi bukmacherzy online
UWAGA: Nowym graczom zakładów sportowych, Polscy bukmacherzy oferują atrakcyjne promocje i bonusy na start.