W pierwszym niedzielnym spotkaniu 26. kolejki Fortuna 1 Ligi Wisła Kraków na własnym stadionie przegrała z Motorem Lublin 1:3. Taki wynik powoduje, że aktualnie podopieczni Alberta Rude znaleźli się poza strefą barażową w walce o awans do PKO BP Ekstraklasy.
Po środowej wygranej u siebie w półfinale Fortuna Pucharu Polski nad Piastem Gliwice 2:1, kibicom „Białej Gwiazdy” mogło wydawać się, że teraz ich drużyna postanowi formę z krajowego pucharu przenieść na rozgrywki ligowe. Jednak niestety dziś po raz kolejny w tym sezonie Wisła po raz kolejny raz zawiodła. Tym razem ich pogromcą został Motor Lublin, a właściwie słowacki napastnik – Samuel Mraz, który dzisiaj strzelił dwie bramki. W jednej z nich szczególnie pomógł bramkarz Wisły – Alvaro Raton, który popełnił błąd wypuszczają piłkę na linii 16-metra po podaniu od Igora Łasickiego, przez co sam Mraz bez żadnych problemów podwyższył wynik Motoru Lubin z 1:2 na 1:3.
Do tego trzeba dodać, że już w 6. minucie spotkania Wisła grała w „10” po tym jak po analizie VAR bezpośrednią czerwoną kartkę otrzymał – Bartosz Jaroch, który wyprostowaną nogą trafił w stopę nadbiegającego – Kacprem Wełniakiem.
W Wiśle Kraków na pozycji bramkarza dzieje się bardzo dużo niedobrego. Kamil Broda i Jakub Stępak leczą kontuzje, pozyskany w zimowym okienku transferowym Białorusin – Anton Chichkan nie może dostać pozwolenia wizy, która pozwoliłaby mu grać w meczach ligowych. W obwodzie jest jeszcze młody Bartosz Szewczyk, jednak trener Albert Rude woli stawiać na swojego rodaka, który jednak popełnia błędy, kończące się stratą bramki przez Wisłę Kraków. Efekt jest taki, że po 26. kolejkach Fortuna 1 Ligi Biała Gwiazda, zamiast walczyć o bezpośredni awans do PKO BP Ekstraklasy musi się teraz liczyć, aby znaleźć się w samych barażach. Przed samą drużyną 13-krontego Mistrza Polski teraz trzy wyjazdowe spotkania z Wisłą Płock, Zniczem Pruszków i Resovią Rzeszów, które mogą zadecydować czy ostatecznie Wisła będzie mogła przedłużyć swoje szanse znalezienia się w barażach.
Wisła Kraków – Motor Lublin 1:3 (1:1)
Bramki: 0:1 Samuel Mraz 16′, 1:1 Roman Goku 26′, 1:2 Piotr Ceglarz 49′, 1:3 Samuel Mraz 58′.
Wisła: Raton – Jaroch, Uryga, Colley (59 Krzyżanowski), Szot (37 Łasicki) – Duda, Carbo – Villar (59 Baena), Goku (74 Bregu), Alfaro – Sobczak (74 Omrani).
Motor: Rosa – Stolarski (46 Lis), Rudol (46 Kruk), Najemski, Palacz – M. Król (66 Rybicki), Wolski, Scalet, Ceglarz – Mraz (66 Śpiewak), Wełniak (72 R. Król).
Żółte kartki: Alfaro, Szot, Łasicki – Stolarski, Rudol, M. Król, Scalet. Czerwona kartka: Jaroch (6, faul). Liczba Widzów: 21 029. Arbiter główny spotkania: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn).