Środkowy pomocnik reprezentacji Słowacji, a obecnie piłkarz tureckiego Trabzonsporu – Marek Hamšík, powiedział, że jest zainteresowany powrotem do Napoli, gdzie chciałby zakończyć swoją karierę piłkarską i znaleźć pracę w tym włoskim klubie, gdy zawiesi korki na kołku.
Hamšík wyraża chęć powrotu do Neapolu
Hamšík był zawodnikiem Napoli w latach 2007- 2019, stając się legendą klubu ekipy ze Stadio Diego Armando Maradony. Łącznie przez te dwanaście lat pobytu w Neapolu, reprezentant Słowacji rozegrał w koszulce Azzurri 520 spotkań, strzelając 121 bramek i notując 103 asyst. Z Błękitnymi zdobył dwa razy Puchar Włoch oraz dołożył zwycięstwo w Superpucharze Włoch. 14 lutego 2019 roku Hamšík zdecydował się na przeprowadzkę do Chin, konkretnie do Dalian Professonal. Chińczycy za reprezentanta Słowacji zapłacili Napoli 20 milionów euro. W Chinach przez dwa lata pobytu rozegrał tam 45 spotkań, strzeląjac 5 bramek i dokładając 4 asysty. Potem były piłkarz Napoli postanowił przygotować się do Euro 2020 w szwedzkim IFK Goteborg, gdzie rozegrał tam tylko 6 spotkań, strzelając 1 bramkę. Po zakończonych mistrzostwach Europy Hamšík trafił jako wolny zawodnik do tureckiego Trabzonsporu, z którym w minionym sezonie zdobył Mistrzostwo Turcji.
W obecnym sezonie 135-krotny reprezentant Słowacji rozegrał dla tureckiego zespołu we wszystkich rozgrywkach 16 spotkań, strzelając 2 bramki. Jego umowa z Trabzonsporem ważna jest do 30 czerwca 2023 roku, więc jeżeli 35-latek nie postanowi przedłużać swojego pobytu w Turcji, zostanie po tej dacie wolnym piłkarzem.
Przy okazji wywiadu na antenie DAZN Hamšík wyraził chęć powrotu do Neapolu, gdzie przeżywał swój najlepszy okres w karierze piłkarskiej.
– Czy jestem gotowy zakończyć karierę w Napoli? Dlaczego nie! Mam doskonałe relacje z De Laurentiisem. Ostatnio z nim rozmawiałem o powrocie do klubu po zakończeniu kariery piłkarza. Rozmawialiśmy między styczniem a marcem, powiedział mi, żebym do niego zadzwonił, kiedy skończę grać, aby porozmawiać o naszej przyszłości – przyznał środkowy pomocnik reprezentacji Słowacji.
-W ciągu moich lat spędzonych w Neapolu było wiele drużyn, które mnie chciały – najpierw Milan, potem Inter i na końcu Juventus. Odbyliśmy kilka rozmów z Nedvedem, ale nawet o tym nie myślałem. Nigdy nie miałem potrzeby wyjeżdżać. Byłem szczęśliwy i moja rodzina też, więc zawsze odnawiałem kontrakt. Im więcej lat mijało, tym bardziej fani mnie kochali, gdyby nie telefon z Chin, zostałbym tam do końca życia – dodał 35-letni Hamšík.
Czy Słowaka w lecie spotkamy ponownie w Napoli? O tym przekonamy się w lipcu, jedno możemy być pewni kibice że Neapolu ucieszyliby się cieszyć na powrót legendy klubu.
Źródło: DAZN