Jak donosi ESPN były trener Leeds United – Marcelo Bielsa może zostać selekcjonerem reprezentacji Meksyku.
Reprezentacja Meksyku szuka nowego selekcjonera
Meksykanie ostatni mundial w Katarze mogą uznać za kompletne rozczarowanie. Podopiecznym Gerardo „Taty” Martino nie udało się wyjść z grupy, przegrywając z reprezentacją Polski gorszym bilansem żółtych kartek. W efekcie braku awansu Meksyku do dalszej fazy MŚ w Katarze tamtejszy związek postanowił podziękować za współpracę z argentyńskim trenerem, a sami włodarze zaczęli szukać następcy Martino.
Jak informują dziennikarze ESPN na ich celowniku znalazł się inny argentyński trener – Marcelo Bielsa, który ostatnio był łączony z prowadzeniem reprezentacji Urugwaju czy Polski. Meksykanie twierdzą, że Bielsa pasowałby idealnie do ich koncepcji budowania drużyny na kolejny mundial, który odbędzie się na terenie Meksyku, Kanady i Stanach Zjednoczonych w 2026 roku. Jednak wcześniej popularni „El Tri” chcą wygrać Ligę Narodów CONCACAF oraz powalczyć o triumf w Złotym Puchar w tej konfederacji. Meksykański związek piłkarski chciałby też bardzo, aby u nowego selekcjonera reprezentacji Meksyku pojawiła się osoba związana z meksykańskim futbolem, która w 2030 roku miałaby być gotowa do przyjęcia obowiązków prowadzenia reprezentacji z Ameryki Północnej. Według nieoficjalnych informacji mówi się o nazwiskach: Rafaela Márqueza lub Jaime’ego Lozano.
Wcześniej 67-letni Bielsa prowadził reprezentacje Argentyny i Chille. Ostatnio był trenerem angielskiego Leeds United, z którym wywalczył awans do Premier League w sezonie 2019/2020. Za jego kadencji w ekipie z Pawiów regularnie grał reprezentant Polski – Mateusz Klich, który podczas okienka zimowego transferowego postanowił opuścić angielski klub i przenieść się do DC United, prowadzonego przez Waynego Rooneya.
Źródło: ESPN