Społeczność piłkarska w Kostaryce pogrążyła się w żałobie, kiedy nadeszły wieści o piłkarzu, który zginął, zaatakowany przez krokodyla. Zgłoszenia na ten temat pojawiły się w wielu źródłach, w tym w „The Mirror”, które podało, że nieszczęśliwy incydent miał miejsce w Rio Cañas, Kostaryka, kiedy ofiara zdecydowała się ochłodzić w rzece.
Dramatyczne poszukiwania ciała Jesusa Alberto
W celu odnalezienia ciała Jesusa Alberto, miejscowi musieli wejść na pokład kajaka i zabić krokodyla, zanim mogli znaleźć ślady piłkarza. Jesus Alberto Lopez Ortiz, 29-letni piłkarz, był zawodnikiem Deportivo Río Cañas przed swoją tragiczną śmiercią.
Wyrazy współczucia dla jego rodziny spływają z całego kraju, Jesus Alberto znany jako „Chucho”, zostawił dwójkę dzieci w wieku ośmiu i trzech lat. Od czasu, kiedy nastąpiła ta tragedia 29 lipca, rodzina Jesusa Alberto apeluje do organizacji pozarządowych o wsparcie finansowe w pokryciu kosztów jego pogrzebu.
Luis Carlos Montes, menedżer zespołu Deportivo Río Cañas, również organizuje zbiórkę funduszy na rzecz rodziny piłkarza. Deportivo Río Cañas FC wydało oświadczenie na Facebooku, w którym prosi o wsparcie dla swojego byłego zawodnika i podało numer, pod którym można składać darowizny.
Ochrona krokodyli w Kostaryce
Republika Kostaryki, kraj południowoamerykański, jest domem dla co najmniej 245 gatunków gadów. Niemniej jednak, Ministerstwo Środowiska i Energii klasyfikuje krokodyle jako zwiezęta chronione i potępia polowanie lub zabijanie tych gadów.
Źródło: The Mirror