Jakie zakłady specjalne? Sprawdź teraz! Czy Idze Świątek uda się po raz trzeci w karierze zwyciężyć turniej wielkoszlemowy w Paryżu? Polka jest zdecydowaną faworytką, ale u jednego z bukmacherów na jej triumfie i tak można sowicie zarobić – aż ponad 1580 PLN!

Świątek wygra w Paryżu? Do wygrania 1584 PLN!
Cała Polska, która interesuje się tenisem, odliczała najpierw miesiące, potem dni, a w końcu godziny i sekundy do pierwszej potyczki Igi Świątek w tegorocznym turnieju Roland Garros. To, co powinno cieszyć, a jednocześnie nie jest żadnym zaskoczeniem, liderka światowego rankingu jest obecnie główną kandydatką do wygrania imprezy w stolicy Francji.
Przyjrzeliśmy się bliżej temu, jakie można znaleźć zakłady specjalne na występ Świątek we Francji. Niektóre kursy bardzo pozytywnie zaskakują!
Iga Świątek wygra French Open | Kurs 1.90 w STS |
Świątek nie wygra turnieju w Paryżu | Kurs 1.90 w STS |
Świątek w Paryżu wygra min. jeden set 6:0 | TAK/NIE – 1.85 w Betfan |
Świątek wygra wszystkie własne gemy serwisow we FO | Kurs 2.00 w Betfan |
Świątek wygra cały turniej bez straty seta | Kurs 9.00 w Betfan |
W finale FO mecz Świątek – Sabalenka | Kurs 4.00 w Betfan |
Podczas meczu Świątek we Francji zadzwoni Polce telefon, a sędzia nakaże jego wyciszenie | Kurs 30.00 w Betfan |
Świątek wygra co najmniej dwa sety 6:0 w turnieju | Kurs 3.25 w Betfan |
Świątek w roku 2020 triumfowała w Paryżu, nie oddając ani jednego seta, a potem w kolejnym roku udało jej się niemalże powtórzyć ten sukces, bo wygrała French Open z jednym setem z tyłu. Jest więc spora szansa, że tym razem również uda się naszej zawodniczce zdominować rywalki podczas imprezy w Paryżu.
Kurs 9.00 na www.Betfan.pl na to, że Świątek wygra Roland Garros 2023 bez straty seta to szansa na wygranie aż 1584 PLN przy stawce wynoszącej 200 PLN! 🔥
Teraz ze specjalnie przygotowanym przez markę Betfan kodem promocyjnym „BETONLINE” można od pierwszej wpłaty dostać premię 200% aż do 300 PLN. Kupon zagrać można więc nie za swoje środki, a bukmachera!

Świątek w Paryżu 2023 – co ją czeka?
Przy samym o French Open czy Roland Garros trudno nie pomyśleć o Rafaelu Nadalu. Polka otwarcie identyfikuje się ze wspomnianym Hiszpanem jako swoim idolem i już zaczyna dominować Roland Garros w sposób nieodróżnialny od tego, który kibice kojarzą z Nadalem. Wygrała dwa z ostatnich trzech tytułów French Open, a to osiągnięcie, o które ciężko nawet największym mistrzom w historii.
Tym razem wygląda na to, że będzie trudniej ją zatrzymać niż kiedykolwiek. Od czasu wygrania swojego ostatniego tytułu na czerwonej ziemi Paryża stała się mistrzynią na wielu powierzchniach, dodając do swojej rosnącej listy zaszczytów US Open. To było dla niej znaczące wydarzenie, ponieważ rozwiało wszelkie pytania dotyczące jej wszechstronnej gry. Obecnie raczej nikt nie ma wątpliwości, że Iga Świątek to zawodniczka światowej klasy.
Choć Świątek chętnie widzi siebie w roli Rafaela Nadala, pozostaje pytanie, kto, jeśli ktoś, może stać się jej Djokovicem. Coco Gauff wydaje się być teraz najważniejszym kandydatem, a między nimi rośnie rywalizacja, biorąc pod uwagę, że spotkały się w finale Roland Garros w zeszłym roku.
Gauff wydaje się starsza niż jest, ale to tylko dlatego, że została wciągnięta w światło reflektorów w tak młodym wieku. Nie stała się cudownym dzieckiem w stylu Moniki Seles czy Martiny Hingis, ale nadal jest jednym z najbardziej intrygujących talentów w kobiecym tenisie.
Nie ma co do tego wątpliwości. Choć w ostatnich latach przyzwyczailiśmy się do nieprzewidywalności w WTA, narracja wydaje się przesunąć z pytania, kto mógłby to wygrać, na pytanie, kto może zatrzymać Świątek. Nie brakuje kandydatów, a odrodzona Aryna Sabalenka, świeżo po wygranej chociażby w Australian Open, może być wśród nich najsilniejsza.