Triumfator Pucharu Świata w sezonie 22/23 Norweg – Halvor Egner Granerud zdecydował, że w lutym go nie zobaczymy podczas zawodów Pucharu Świata w tym sezonie. Norweski skoczek postanowił zrobić kilkutygodniową przerwę, aby zresetować się i na spokojnie przemyśleć, dlaczego w tym sezonie nie prezentuje takiej formy sportowej, niż to było w poprzednim sezonie PŚ.
W sezonie 22/23 Halvor Egner Granerud był najlepszym skoczkiem w stawce Pucharu Świata. Wygrał Turniej Czterech Skoczni, norweski turniej – Raw Air, a w końcowej klasyfikacji generalnej Pucharu Świata nikt nie był w stanie mu zagrozić. W obecnym sezonie PŚ 27-latek pochodzący z Oslo radzi sobie niezbyt dobrze. Tylko trzy razy Granerudowi udało się zająć w konkursach indywidualnych w TOP 10. W 72. Turnieju Czterech Skoczni Norweg dwa razy nie dostał się do serii finałowej. Było to dokładnie w Oberstdorfie i Ga-Pa gdzie zajął odpowiednio 48 i 31. miejsce.
Mistrzostwa świata w Lotach Narciarskich także dla norweskiego skoczka narciarskiego nie były udane. W konkursie indywidualnym przed swoim skokiem został dyskwalifikowany za nieprawidłowy kombinezon, z kolei w niedzielnym konkursie drużynowym nie znalazł się w czteroosobowej drużynie reprezentacji Norwegii.
-Sytuacja jest nie do zniesienia, kiedy będąc obecny na skoczni muszę oglądać skoki kolegów i rywali obok niej- powiedział następująco norweski skoczek narciarski.
Teraz Halvor Egner Granerud w rozmowie z NRK oznajmił, że nie zobaczymy go w Willingen, Lake Placid i Sapporo, oznajmując jednocześnie, że zobaczymy go jeszcze w tym sezonie Pucharu Świata. Prawdopodobnie jego powrót do rywalizacji jest przewidziany na turniej Raw Air, który rozpocznie się 9 marca.
-Później zobaczę, lecz nie wiem konkretnie, kiedy wrócę na skocznię, ale nie zakończyłem jeszcze sezonu- oznajmił Granerud.
Źródło: NRK
