W niedzielne przedpołudnie odbyła się oficjalna konferencja przedstawicieli piłkarskiej reprezentacji naszego kraju przed meczem Polska – Albania, w której udział wzięli selekcjoner Fernando Santos i obrońca Jan Bednarek. Co mieli do przekazania przed poniedziałkową potyczką?
Jan Bednarek przed meczem z Albanią
Piłkarska reprezentacja Polski rywalizacje w eliminacjach UEFA EURO 2024 rozpoczęła od wstydliwej porażki 1:3 z Czechami, ale już w poniedziałek Biało-Czerwoni będą mieli okazję do rehabilitacji przed własną publicznością. Tego dnia Robert Lewandowski i spółka zmierzą się na PGE Narodowym w Warszawie z drużyną narodową Albanii, którą ostatnio pokonaliśmy w stosunku aż 4:1.
Sprawdź na naszej stronie ranking bukmacherów i przekonaj się, jaka oferta jest obecnie najlepiej oceniana!
Kibice, ale też eksperci i komentatorzy, zadają sobie pytanie, czy nasi piłkarze zdołali już „przetrawić’ piątkową porażkę. Między innymi na to pytanie odpowiedział Jan Bednarek podczas niedzielnego spotkania z przedstawicielami mediów.
„Każdy z nas ciężko przeżył piątkowe spotkanie. Noc po meczu z Czechami była dla nas bardzo trudna, odbyliśmy wiele rozmów wewnątrz drużyny. Wiemy, co w naszej grze nie funkcjonowało. Nie da się drugi raz rozegrać tego spotkania, dlatego już ten temat zamknęliśmy. Teraz patrzymy przed siebie. Każdy z nas z chłodną głową i wewnętrzną motywacją podchodzi do starcia z Albanią” – powiedział obrońca reprezentacji Polski.
Jan Bednarek został też zapytany o najbliższego rywala Biało-Czerwonych. Rywala dobrze nam znanego, bo rywalizowaliśmy z nim również w poprzednich kwalifikacjach do wielkiej imprezy.
„W poprzednich eliminacjach mierzyliśmy się z Albanią i każdy widział, jak trudne były to spotkania. Wynik 4:1 w meczu domowym może być mylący, bo to było bardzo wyrównane starcie. Mecze były bardzo fizyczne, było w nich dużo walki. Musimy być na to gotowi i dorównać charakterem Albańczykom, bo oni na pewno będą nastawieni na walkę. Jesteśmy profesjonalistami. Dwa dni między meczami to wystarczający czas na odświeżenie ciał i głów. Oczyściliśmy je. Mentalnie i fizycznie będziemy w stu procentach przygotowani do meczu z Albanią. Skupiamy się na sobie, bo jeśli zagramy na maksimum naszych możliwości, to na pewno wygramy” – zapewnił defensor angielskiego Southampton FC.
Niespełna 27-letni obrońca zapewnił też, że uraz żeber, z którym boryka się od początku zgrupowania nie wyeliminuje go z gry przeciwko Albanii, co jest dobrą informacją dla sztabu szkoleniowego.
Bukmacher | Bonus | Kod |
---|---|---|
🔵 STS.pl | 760 PLN w bonusach | BETONLINE |
🟡 eFortuna.pl | 145 PLN w bonusach | BETONLINE |
🔴 Superbet.pl | 3754 PLN w bonusach | BETONLINE |
🟢 Betfan.pl | 200% do 400 PLN | BETONLINE |
Fernando Santos o rywalizacji z Albanią
W konferencji prasowej, która odbyła się w niedzielę 26 marca 2023, udział wziął również selekcjoner reprezentacji Polski, który podobnie jak Jan Bednarek musiał odnieść się nie tylko do poniedziałkowej rywalizacji z Albanią, ale również do piątkowej przegranej z Czechami.
„Po zakończeniu starcia w Pradze czułem złość i rozczarowanie, ale jestem przekonany, że w Warszawie, przy wsparciu kibiców, odzyskamy animusz. Chcemy pokazać, czym jest nasz charakter, odwaga i determinacja. Musimy prowadzić więcej akcji ofensywnych i nie oddawać rywalom tak łatwo piłki. Zawodnicy zrozumieli to, co działo się w Czechach i ufam, że teraz będzie inaczej (…) Mecz z Czechami nie zmienił mojej wizji gry reprezentacji Polski. Może nie wszystko udało się wdrożyć, ale wnioski są oczywiste – taka sytuacja nie może się już powtórzyć. W całej mojej karierze trenerskiej nie zdarzyło się, by po trzech minutach zespół przegrywał 0:2. Rozmawiałem o tym z zawodnikami, dostali też troszkę wolnego czasu, by się zregenerować i oczyścić myśli. Nie można o takim spotkaniu zapomnieć, ale trzeba unikać takich momentów” – zadeklarował Fernando Santos.
Sprawdź na naszej stronie ranking bukmacherów i przekonaj się, jaka oferta jest obecnie najlepiej oceniana!
Dzień przed meczem nie mogło oczywiście zabraknąć pytań o skład na mecz z Albanią. Fernando Santos nie operował oczywiście nazwiskami, ale z jego słów niezbicie wynika, że jakieś zmiany w wyjściowej jedenastce się pojawią.
„Nie mogę powiedzieć, że mam choćby 90 procent składu w głowie. Trzy dni treningów przynoszą odpowiedzi na pewne wątpliwości, ale później przychodzi mecz. Musimy pewne rzeczy zmodyfikować z co najmniej dwóch względów: po pierwsze, podejścia do konkretnego rywala, a po drugie, że od poprzedniego spotkania minęły 72 godziny. Musimy mieć zespół świeży pod względem mentalnym i fizycznym, więc zmiany w składzie są czymś naturalnym” – zdradził portugalski szkoleniowiec.
Do jednej roszady w podstawowym składzie dojdzie na pewno, bo wymusił ją uraz Matthew Casha, który już opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski z powodu urazu odniesionego w pierwszym meczu. Przeprowadzone po nim badanie potwierdziło naciągnięcie mięśnia płaszczkowatego, który wykluczył udział w meczu z Albanią.
Niedzielna konferencja reprezentacji Polski (26.03.2023)
Mecz na żywo: Darmowa transmisja na żywo z tego meczu będzie dostępna w usłudze STS TV, wystarczy obstawić dowolny zakład przed meczem, żeby uzyskać dostęp do setek transmisji dziennie. Rejestracja z kodem BETONLINE (+ bonus 760 PLN) na stronie www.STS.pl.
Źródło: meczyki.org/PZPN