Niemiec Dominik Koepfer stoczy pojedynek z Argentyńczykiem Sebastianem Baezem w drugiej rundzie turnieju ATP 1000 w Miami. Czy specjalista od kortów glinianych poradzi sobie z niemieckim tenisistą na nawierzchni twardej? Przekonamy się o tym dziś – początek spotkania nie wcześniej niż o godz. 17:30.
Dominik Koepfer – analiza
Koepfer jest sklasyfikowany na 50. pozycji w rankingu ATP. Bardzo dobrze rozpoczął sezon od triumfu w Challengerze w Canberze. Ma także w tym sezonie dwa ćwierćfinały osiągnięte w Dallas i Acapulco. W tym pierwszym odpadł w starciu z Amerykaninem Tommy’m Paulem a w Acapulco przegrał bój o półfinał z Duńczykiem Holgerem Rune po dwóch tie-breakach. Ostatnio rywalizował w Indian Wells, gdzie przegrał po trzysetowym pojedynku z Kazachem Aleksandrem Szewczenką. W pierwszej rundzie w Miami nie bez problemów pokonał Amerykanina Marcosa Girona 4:6, 6:1, 6:4. Awans do drugiej rundy to dla niego najlepszy wynik w tym turnieju, gdyż w poprzednich dwóch edycjach kończył zmagania na pierwszej rundzie.
Sebastian Baez – analiza
Baez znajduje się obecnie na 19. miejscu w rankingu ATP. Sezon rozpoczął bardzo nieudanie, gdyż doznał dwóch porażek z rzędu w turniejach w Brisbane i Adelajdzie. W Australian Open przełamał się i dotarł do trzeciej rundy, w której musiał uznać wyższość późniejszego zwycięzcy Włocha Jannika Sinnera. W kolejnych turniejach zaliczył półfinał w Cordobie i ćwierćfinał w Buenos Aires. Kapitalnie zagrał na glinie w Rio de Janeiro i Santiago, gdzie wygrał oba turnieje! Ostatnio brał udział w Indian Wells docierając do trzeciej rundy, w której wyeliminował go Amerykanin Taylor Fritz. W Miami miał wolny los i potyczka z Koepferem będzie jego pierwszym meczem w tym turnieju. Jeśli wygra z Niemcem to osiągnie najlepszy wynik w historii swoich startów w Miami.
Koepfer vs Baez – typy
Obaj zawodnicy jeszcze nigdy ze sobą nie grali. Koepfer jest niżej notowany w rankingu od rywala, ale może sprawić problemy argentyńskiemu tenisiście. Baez wygrał dwa turnieje w tym sezonie, ale dokonał tego na nawierzchni glinianej. Nie grał wiele na twardych kortach, ale jak przegrywał ostatnio to z mocnymi rywalami – Jannikiem Sinnerem i Taylorem Fritzem. Myślę, że choć Baez specjalizuje się w grze na glinie to jednak jest w lepszej formie i już udowodnił choćby w poprzednim sezonie, że potrafi wygrać cały turniej na twardym korcie w Winston Salem. Przewiduję, że da sobię radę także tym razem i odniesie zwycięstwo w tym pojedynku.
Typ: Sebastian Baez, kurs 2.35 na Superbet.