W poniedziałkowe popołudnie odbyła się oficjalna konferencja prasowa przedstawicieli reprezentacji Polski przed wrześniowymi meczami Ligi Narodów UEFA z Holandią i Walią. Co pierwszego dnia zgrupowania mieli do powiedzenie selekcjoner Czesław Michniewicz i kapitan Robert Lewandowski?

Michniewicz o największym wyzwaniu zgrupowania
Trener Czesław Michniewicz na wstępie spotkania z mediami przedstawił pokrótce raport zdrowotny. Na starcie zgrupowania wszyscy zawodnicy są zdrowi i gotowi do gry, choć niektórzy potrzebują jeszcze chwili odpoczynku po spotkaniach ligowych, które rozgrywane były jeszcze w niedzielę, jak w przypadku Piotra Zielińskiego z SSC Napoli.
Selekcjoner Biało-Czerwonych zwrócił też uwagę na największe wyzwanie przed jakim stanie podczas wrześniowego zgrupowania, które będzie ostatnim przed tym bezpośrednio poprzedzającym FIFA Mistrzostwa Świata Katar 2022. Z czym w najbliższych dniach będzie musiał się zmagać trener Czesław Michniewicz?
Gdy spojrzymy na skład, który wybiegł na murawę w meczu ze Szwecją, mamy zupełnie inny środek pola. Nie ma Krystiana Bielika, Kuby Modera i Jacka Góralskiego. Potrzebujemy nowych zawodników, szukamy opcji, stąd choćby powołanie dla Kuby Piotrowskiego. Wiem, na co stać tego chłopaka, gra regularnie w zespole występującym w Lidze Europy. Karol Linetty też jest w innej sytuacji, niż był w czerwcu. Nie ukrywam, że środek pola jest dla nas największym wyzwaniem. Trzeba jednak mieć świadomość, że możemy także zmienić ustawienie. Możemy grać na dwie dziesiątki czy dwójkę napastników. Opcji jest wiele. Teraz chcemy utrzymać się w najwyższej dywizji Ligi Narodów i to jest nasz podstawowy cel. – powiedział selekcjoner.
Szkoleniowiec powiedział również, że ma już pomysł na to, kto stanie w bramce przeciwko Holandii, w czwartkowym meczu Ligi Narodów UEFA, ale na podanie konkretnego nazwiska się nie zdecydował. Odniósł się natomiast do sytuacji Rafała Gikiewicza, który znajduje się w gronie zawodników obserwowanych. Michniewicz podkreślił, że tym razem dokonał innych wyborów, bo niestety nie może powołać dziesięciu bramkarzy.
Michniewicz wyraził również zaniepokojenie obecną sytuacją klubową Szymona Żurkowskiego i Jana Bednarka, którzy są ważnymi postaciami reprezentacji, ale mają problemy z łapaniem minut w rozgrywkach ligowych, co może odbić się niekorzystnie na ich dyspozycji. Bednarek ma tę przewagę nad „Zupą”, że może pochwalić się większym doświadczeniem na arenie międzynarodowej, więc jego wyjazd do Kataru nie jest raczej zagrożony.
Lewandowski o współpracy z Milikiem
Robert Lewandowski ma za sobą kapitalny początek przygody z FC Barceloną i to pomimo porażki 0:2 z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów UEFA. Niemal równie dobrze w nowy barwach spisuje się Arkadiusz Milik, który przeniósł się z Olympique Marsylia do Juventusu Turyn. Wobec tego trudno się dziwić, że dziennikarza pytali kapitana Biało-Czerwonych jak wyobraża sobie współpracę z napastnikiem „Starej Damy”, w kontekście wspólnej gry m.in. podczas UEFA EURO 2020.
Na pewno jestem zupełnie innym zawodnikiem i Arkadiusz Milik również od czasów mistrzostw Europy 2016. Bardzo cieszę się, że odżył w nowym klubie i powiedziałem mu, że ta koszulka pasuje do niego. Arek ma taki nowy powiew świeżości i chcemy, żeby też było tak w drużynie narodowej. Zawsze się z nim rozumiałem także poza boiskiem. Mając na uwadze fakt, że Arek występuje w Juventusie, to może być duża korzyść dla reprezentacji. Mam nadzieję, że to będzie widoczne w najbliższych spotkaniach. – powiedział Robert Lewandowski.
„Lewy” odniósł się również do najbliższych pojedynków w ramach UEFA Nations League, w których Biało-Czerwoni zmierzą się z drużynami narodowymi Holandii i Walii. Kapitan naszej reprezentacji podkreślił, że przed drużyną dwa bardzo trudne mecze, które dadzą odpowiedź, co jeszcze zespół musi poprawić przed katarskim mundialem, na co zwrócić uwagę i co jeszcze nie do końca funkcjonuje tak, jak powinno.
Robert Lewandowski odniósł się również do samych mistrzostw świata i ich specyfiki. 34-letni napastnik zaznaczył, że mamy trudną grupę, bo Argentyna to jeden z faworytów do sięgnięcia po mistrzostwo świata, a Meksyk też zawsze dobrze prezentuje się na turniejach, więc jest to spore wyzwanie. Podobnie jak rozgrywanie mundialu w środku sezonu klubowego praktycznie bez wcześniejszych przygotowań.
Liga Narodów: Kiedy mecze reprezentacji Polski?
Mecz Polska – Holandia o godzinie 20:45 w czwartek 22 września na PGE Narodowym w Warszawie. Trzy dni później, w niedzielę 25 września o godzinie 20:45 w Cardiff, Biało-Czerwoni zmierzą się z reprezentacją Walii.
Potyczka z Oranje, jeden z ostatnich sprawdzianów przed listopadowymi FIFA Mistrzostwami Świata 2022 w Katarze, transmitowany będzie na żywo w TVP 1, TVP Sport oraz Polsat Sport Premium 1, a także w Internecie. Podobnie będzie w przypadku pojedynku z Walijczykami.
Wrześniowa konferencja Michniewicza i Lewandowskiego (19.09.22)
Źródło: betonline.net.pl