Włodarze Premier League zapewnili kibicom solidną dawkę emocji na niedzielne popołudnie. Na Emirates przyjeżdża ekipa dowodzona przez Jurgena Kloppa z zamiarem wywiezienia z tego terenu cennego kompletu oczek. Czy misja ta się powiedzie? Sprawdźcie najciekawsze typy na mecz Arsenal – Liverpool.
Arsenal – Liverpool: Zaufanie to podstawa
Zaufanie w trudnych chwilach to coś, czego od właścicieli Arsenalu powinni uczyć się działacze innych czołowych klubów na świecie. Jeszcze kilka miesięcy temu ekipa z Londynu była w bardzo kiepskiej sytuacji, a Mikel Arteta był jednym z tych menadżerów, którzy mieli stracić pracę jako pierwsi.
Cierpliwość i wiara w poprawę wyników osiąganych przez drużynę popłaciła. 8 października, a więc w chwili tworzenia tego tekstu The Gunners piastowali pozycję lidera tabeli angielskiej ekstraklasy i przy odrobinie szczęścia mają szansę tę pozycję zachować.
Co musi się stać, aby taki scenariusz mógł mieć miejsce? Trzy cenne punkty musiałyby powędrować na konto zespołu z północnej części Londynu. To, jak wiemy nie będzie takie proste. Szczególnie, gdy weźmiemy pod uwagę klasę najbliższego rywala Kanonierów.
Arsenal – Liverpool kursy bukmacherów
Jeśli można byłoby podać idealny przykład wyrównanego spotkania, to niniejszy pojedynek mógłby posłużyć jako wzór. Przynajmniej w oczach najlepszych bukmacherów.
Znaczna większość legalnych podmiotów z Fortuną i Fuksiarzem na czele umieściła w swojej ofercie zakłady na zwycięstwo Kanonierów okraszone kursem 2.55. Tylko kilkoma miejscami po przecinku różni się ocena szans na triumf podopiecznych Jurgena Kloppa. Tutaj prym wiedzie Superbet z kursem 2.65.
UWAGA: Dla nowych graczy nowy bonus 3720 PLN + 34 PLN freebet – obowiązuje w Superbet kod promocyjny „BETONLINE”, rejestracja na stronie www.Superbet.pl.
Z którym bukmacherem najlepiej byłoby zakładać się o remis? Tutaj wybór jest bardzo duży (Betfan, Fortuna, Fuksiarz, Superbet). Wybór zależy więc już tylko i wyłącznie od indywidualnych upodobań gracza.
Typy na mecz Arsenal – Liverpool
W poprzednich kampaniach rozgrywkowych przyzwyczajeni byliśmy raczej do tego, że to Liverpool wraz z Manchesterem City mógł pochwalić się najlepszym dorobkiem bramkowym. Aktualnie druga pozycja w takim zestawieniu nieoczekiwanie należy jednak do Arsenalu.
Ich wysoka dyspozycja daje solidne podstawy do tego, by wierzyć w osiągnięcie sukcesu podczas rywalizacji z The Reds. Zakładanie się o końcowy triumf wydaje się być nieco zbyt ryzykowną opcją. Zakład, wedle którego londyńczycy wygraliby przynajmniej jedną z połów meczu, wygląda już dużo przyjemniej (1.73 – STS). Zwłaszcza pod względem prawdopodobieństwa pozytywnego rozstrzygnięcia.
Bukmacher | Bonus | Kod |
---|---|---|
STS.pl | 760 PLN w bonusach! | BETONLINE |
eFortuna.pl | 320 PLN w bonusach | BETONLINE |
Superbet.pl | 3754 PLN w bonusach | BETONLINE |
Betfan.pl | 200% do 300 PLN | BETONLINE |
Fuksiarz.pl | 50 PLN bez obrotu | BETONLINE |
Wszyscy fani zakładów związanych z rzutami rożnymi także nie powinni przejść obok tego spotkania obojętnie. Już sama średnia kornerów na mecz po stronie Liverpoolu to solidny argument do rzucenia okiem w stronę propozycji, która mówi o tym, że w meczu padnie przynajmniej dziesięć takich stałych fragmentów gry (1.70 – Betfan). Coś od siebie dorzuci z pewnością także Arsenal, stąd też sukces w przypadku tego typu zakładu wydaje się niemal murowany. Przynajmniej w teorii.
Gdzie oglądać Arsenal – Liverpool?
Z uwagi na posiadanie całkowitych praw do transmitowania spotkań ligi angielskiej, relacja na żywo z tego pojedynku będzie dostępna wyłącznie na platformie Viaplay. Jej początek zaplanowano na godz. 17:30 w dniu 9 października bieżącego roku.
UWAGA: Specjalne promocje powitalne i bonusy na start oferują nowym graczom najlepsi bukmacherzy. Szczegóły na stronie głównej w zakładce – bonusy powitalne.