Dziennikarz Canal Plus – Tomasz Ćwiąkała na swoim kanale Youtubowym postanowił skomentować wywiad Grzegorz Krychowiaka dla portalu Meczyki.pl oraz temat, który rozpala całą piłkarską Polskę o kilku dni co z Czesławem Michniewiczem. Ćwiąkała twierdzi, że PZPN rozmawia z byłym selekcjonerem reprezentacji Ukrainy-Andrijem Szewczenko.
Szewczenko po raz drugi
Przypomnijmy, że kandydatura Szewczenki była już procedowana od początku tego roku, kiedy Paulo Sousa postanowił zostać reprezentację Polski i wyjechać do Brazylii, aby trenować tam Flamengo. Minusem tej propozycji była jego ostatnia przygoda w Genoi, gdzie trenował tą włoską drużynę niecałe dwa miesiące. Jego wyniki były po prostu tragiczne. 1 zwycięstwo w 2 rundzie Pucharu Włoch z Salernitaną, trzy remisy i aż siedem porażek, oraz straconych blisko 18 bramek przy zaledwie strzelonych pięciu. Po prostu symbol klęski i rozpaczy. Drugim argumentem, dla którego Cezary Kulesza postanowił podjąć współpracę z Michniewiczem, a nie z popularnym „Szewą” były kwestie finansowe. W Genoi Szewczenko miał zarabiał prawie 2,5 miliona euro, co dla PZPN było kwotą nieosiągalną,
Teraz gdy mówi się bardzo głośno o odejściu Czesława Michniewicza z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski, po aferze premiowej, aferach niezwiązanymi z piłką nożną, dodając jeszcze konflikty z polskimi dziennikarzami, które spowodowały, że Michniewicz postanowił zablokować dostęp do jego konta na Twitterze. Te wszystkie aspekty, powodują, że powrót Szewczenki wrócił ponownie. Jak twierdzi Ćwiąkała Cezary Kulesza postanowił skontaktować się z otoczeniem ukraińskiego trenera.
– Gdybym miał typować, kto będzie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski to coś mnie skłania ku takiej tezie, że może to być Andrij Szewczenko. Nie jest to nic pewnego, ale coś się dzieje – powiedział Ćwiąkała.
– Z tego, co ja słyszałem Cezary Kulesza już działał i kontaktował się z otoczeniem Andrija Szewczenki. Czy zostanie nowym selekcjonerem? Nie wiem. Może to też być polski trener, natomiast Czesławowi Michniewiczowi daje bardzo niewielkie szanse na pozostanie- dodał dziennikarz Canal Plus.
Komentator sportowy – Mateusz Borek postanowił skomentować w programie „Moc Futbolu” na Kanale Sportowym ewentualną kandydaturę Szewczenki na posadę selekcjonera reprezentacji Polski:
– Panowie, bądźmy poważni. Szewczenko poszedł do Genoi i się skompromitował. Wiadomo, że jego wiedza trenerska jest w jakiś sposób skumulowana w kilku włoskich asystentach. Dzisiaj to byłby wybór w dużej mierze polityczny na zasadzie, że Polska pomaga Ukrainie. Myślę, że to nie jest dobry pomysł – odparł Borek.
W najbliższych dniach czeka przed Cezarym Kuleszą podjęcie ciężkiej decyzji. Zostawić Michniewicza, czy zdecydować się na wybór innego selekcjonera. Atutem Szewczenki jest dobra znajomość z prezesem PZPN oraz z kapitanem reprezentacji – Robertem Lewandowskim, któremu we wrześniu na Stadionie Narodowym symbolicznie przekazał ukraińską opaskę, by ten wziął ją do Kataru na mundial. Czy jednak to wystarczy? O tym przekonamy się niebawem.
Źródło: Tomasz Ćwiąkała – Youtube, Kanał Sportowy – Youtube