W poniedziałkowy wieczór dobiegła końca rywalizacja w 30. kolejce sezonu 2022/23 PKO Bank Polski Ekstraklasy. W jej ostatnim meczu Cracovia zremisowała 1:1 z Miedzią Legnica. Beniaminek z Dolnego Śląska po stracie punktów w stolicy Małopolski nie ma już nawet matematycznych szans na pozostanie w elicie.
PKO Ekstraklasa 2022/23: Miedź Legnica pierwszym spadkowiczem
Po wczorajszym pojedynku Cracovii z Miedzią Legnica stało się jasne, że podopieczni Grzegorza Mokrego nie pozostaną w elicie na sezon 2023/24. Do rozegrania zostały już tylko cztery kolejki, podczas których będzie można wywalczyć 12 punktów, a legniczanie do bezpiecznego miejsca tracą dokładnie 13 oczek.
Piłkarze z Legnicy wygrały zaledwie cztery z trzydziestu ligowych konfrontacji, a kolejnych dziesięć zremisowali. Bilans bramek? 29:47. Na nic się zdały solidne wzmocnienia, jakich dokonano podczas zimowego okna transferowego, bo na wiosnę Miedź zdobyła jedynie 10 dziesięć punktów.
Jak widać na powyższym obrazku, w bardzo trudnej sytuacji jest również Lechia Gdańsk. Biało-Zieloni grają fatalnie, co znalazło odzwierciedlenie w tabeli. Gdańszczanie do piętnastego KGHM Zagłębia Lubin tracą aż dziewięć oczek. Pisząc krótko, już tylko cud może uratować zespół z Pomorza przed spadkiem.
Sprawdź na naszej stronie ranking bukmacherów i przekonaj się, jaka oferta jest obecnie najlepiej oceniana!
Coraz trudniejsza jest również sytuacja Śląska Wrocław, który przegrał w ostatnim meczu bezpośrednie konfrontacje z Górnikiem Zabrze (0:2) i Radomiakiem Radom (0:1) i ma aktualnie cztery oczka mniej od „Miedziowych” i Korony Kielce, która ma bardzo trudny terminarz na finiszu ligi.
Źródło: meczyki.org/Ekstraklasa SA