Podstawowy defensor „Kolejorza” oraz reprezentant Polski, Bartosz Salamon, został zdyskwalifikowany przez Unię Europejskich Związków Piłkarskich (UEFA) na trzy miesiące, o czym poinformowano w oficjalnym komunikacie mistrzów naszego kraju.
UEFA: Bartosz Salamon zdyskwalifikowany
Przypominamy, że 31-letni obrońca Lecha Poznań jakiś czas temu otrzymał pozytywny wynik badania antydopingowego przeprowadzonego po rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Konferencji Europy UEFA ze szwedzkim Djurgardens IF.
UWAGA: Sprawdź aktualne promocje bukmacherskie - zakłady bez ryzyka, freebety, wyższe kursy na mecz.
Podczas tego badania, w próbce „A”, wykryto chlortalidon, który został sklasyfikowany w Światowym Kodeksie Antydopingowym jako diuretyk, czyli środek de facto maskujących stosowanie niedozwolonych substancji. Dzisiejsza decyzja europejskiej centrali jest pokłosiem tej sytuacji. Co na to Lech Poznań?
W krótkim oświadczeniu klub ze stolicy Wielkopolski poinformował, że będzie odwoływał się od decyzji UEFA, która sprowadza się do tego, że Bartosz Salamon do końca bieżącego sezonu nie będzie mógł występować w rozgrywkach klubowych i reprezentacyjnych, a nawet trenować wraz z drużyną.
Klauzula natychmiastowej wykonalności, którą objętą opisywaną decyzję, oznacza, że Bartosza Salomona nie zobaczymy na boisku między innymi już dzisiejszego wieczora, kiedy to w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Konferencji UEFA Lech Poznań podejmie na własnym stadionie włoską Fiorentinę.
Co ciekawe, UEFA podjęła decyzję jeszcze przed poznaniem wyniku badania próbki „B”, o które zwróciła się polska strona. Szkoda, że doszło do tego akurat w dniu wielkiego święta Lecha Poznań, który po raz pierwszy w historii zagra o półfinał europejskiego pucharu.
Źródło: meczyki.org/Lech Poznań