W czwartkowym El Clasico górą okazała się FC Barcelona. Podopieczni Xaviego pokonali Real Madryt 0:1. Katalończycy, po archaicznym występie, znacząco przybliżyli się do finału Pucharu Króla. Krótko po zakończeniu spotkania na konferencji prasowej pojawił się Carlo Ancelotti, który ocenił grę swojego zespołu.
O wyniku El Clasico zdecydował samobój!
Katalończycy wyrzekli się swojego stylu i postawili na grę obronną. Od początku spotkania to Real Madryt dyktował tempo gry i konstruował atak pozycyjny. Na pierwszą bramkę nie trzeba było długo czekać, już w 12. minucie Karim Benzema wpakował piłkę do siatki, jednak sędzia dopatrzył się spalonego. Kwadrans później na prowadzenie niespodziewanie wyszli przyjezdni. Franck Kessié oddał płaski strzał na bramkę „Królewskich”, Thibaut Courtois odbił futbolówkę prosto pod nogi Edera Militao, który przez przypadek posłał ją do swojej siatki. Krótko po stracie gola Real znów zamknął Katalończyków w strefie obronnej. Mimo wyraźnej dominacji gospodarzom nie udało im się odrobić straty, w efekcie czego mecz zakończył się wynikiem 0:1.
Rewanż odbędzie się 5 kwietnia na Camp Nou. Biorąc pod uwagę fakt, że czołowi ofensywni gracze Barcelony byli kontuzjowani, fani „Blaugrany” powinni być zadowoleni z końcowego rezultatu.
Dlaczego warto? | Bukmacher | Bonus |
🔥 Najwyższe kursy | Superbet | 3754 PLN |
📱 Najlepsza aplikacja | eTOTO | 777 PLN |
❤️ Najlepsza oferta na start | STS | 760 PLN |
🎪 Najwięcej rynków | Fortuna | 145 PLN |
Ancelotti nie gryzie się w język. Jego zdaniem Barcelona nie zasłużyła na zwycięstwo!
Niespodziewana porażka Realu Madryt na Santiago Bernabeu sprawiła, że niektórym osobą puściły nerwy. Do tego grona należy Thibaut Courtois, który publicznie stwierdził, że wygrała drużyna słabsza. Podobnego zdania jest Ancelotti. Według włoskiego trenera jego podopieczni wprawdzie nie stworzyli wielu klarownych sytuacji, jednak prezentowali się lepiej na boisku, dlatego to oni powinni wygrać. 63-latek ocenił także grę swojej drużyny.
Rozegraliśmy dobry mecz. Chcieliśmy aby to było intensywne stracie i udało nam się to osiągnąć. Mocno pressowaliśmy z przodu co przyniosło dobre efekty, Barcelona miała tylko 35% posiadania piłki, świetnie poradziliśmy sobie pod tym względem. Zabrakło nam niestety skuteczności w ostatniej tercji, ale trudno stworzyć sobie dobre i czyste okazje, jeśli Barcelona szczelnie zamyka linie defensywne – stwierdził.
Byliśmy zmuszeni do gry bokami i próbowaliśmy wrzucać futbolówkę na ich pole karne, niestety oni z tyłu, szczególnie w górnych piłkach, są bardzo mocni. Nie jestem zadowolony z wyniku, ale samo spotkanie toczyło się tak jak zaplanowaliśmy. Jesteśmy pewni siebie przed nadchodzącym rewanżem. Na szczęście to tylko pierwsze 90 minut. Wprawdzie nie osiągnęliśmy dobrego wyniku, ale wystarczy, że w taki sam sposób zagramy na Camp Nou – podsumował.
[ARPrice id=110]