Dani Ramirez po czterech miesiącach gry w Belgii ma wrócić z powrotem do Polski. Nowym klubem hiszpańskiego pomocnika ma być trzecia drużyna po rundzie jesiennej w PKO Ekstraklasie – Widzew Łódź. Do takich informacji dotarł portal WP SportoweFakty.
Aktywny grudzień w Widzewie Łódź
Widzew Łódź przed świętami aktywnie ruszyli na polowania nowych piłkarzy do drużyny prowadzonej przez Janusza Niedźwiedzia. Na testy medyczne ma się udać reprezentant Łotwy – Andrejs Ciganiks z Dunajskiej Stredy. Jeśli wszystkie badania lekarskie będą prawidłowe, to 25-letni lewy obrońca może w tym tygodniu zostać przedstawiony jako piłkarz Widzewa Łódź
Klub poinformował także w sobotę o rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron z Karolem Danielakiem. Na niego miejsce właśnie ma trafić Dani Ramirez, który ostatnio grał w belgijskim Zulte Waregem. Wydawało się, że Hiszpan w zimie nie może trafić do klubu z Łodzi, ponieważ żaden zawodnik nie może grać w trzech klubach, które grają w ligach z takim samym system rozgrywkowym. Jak się okazało, mecz o Superpuchar Polski Lecha Poznań z Rakowem Częstochowa, w którym hiszpański pomocnik wystąpił, według informacji tego portalu nie jest zaliczany do obecnego sezonu 22/23.
Dla Ramireza będzie to już czwarty polski klub w jego dotychczasowej karierze piłkarskiej. Wcześniej był piłkarzem takich klubów jak: Stomil Olsztyn, ŁKS-U Łódź i ostatnio przed wyjazdem do Belgii Lech Poznań. W klubie z Poznania Hiszpan rozegrał w 94 spotkaniach, strzelając 17 bramek oraz notując 20 asyst.
Obecnie ekipa prowadzona przez Janusza Niedźwiedzia zajmuje w ligowej tabeli trzecią pozycję, ze zdobytymi 29 punktami w 17 spotkaniach. Do lidera – Rakowa Częstochowy Widzewiacy tracą 12 punktów. Widzew do meczu w PKO Ekstraklasie wrócą pod koniec stycznia, gdzie zagrają z Pogonią Szczecin.
Źródło: WP SportoweFakty