W najbliższy wtorek (6 grudnia) odbędzie się w koszykarskiej Lidze Mistrzów niezwykle istotny pojedynek dla zawodników Legii Warszawa. Zawodnicy stołecznego klubu zagrają na wyjeździe z Hapoelem Holon. Mistrz Izraela pokrzyżuje plany zespołowi z Polski?
Legia wciąż z szansą na awans
Zieloni Kanonierzy nadal mają szanse na awans do kolejnego etapu rozgrywek. Legionistom pozostała rywalizacja z Filou Oostende o miejsce trzecie – Legia w dwóch ostatnich spotkaniach fazy grupowej musi wygrać o jeden mecz więcej od Belgów. Pierwsza ku temu okazja nadarzy się w najbliższy wtorek, kiedy Legię czeka wyjazdowy mecz z mistrzem Izraela, Hapoelem Holon. Teoretycznie warszawianie mają jeszcze szanse nawet na miejsce drugie, ale wówczas warunkiem koniecznym, oprócz wygranej Galatasaray z Filou, będzie wyższa wygrana w Izraelu, czyli różnicą co najmniej czterech punktów.
Ten sam klub, lecz nowa nazwa
A dokładniej, Hapoelem Atsmon Holon, bowiem oficjalna nazwa tego zespołu zmieniła się względem pierwszego meczu rozgrywanego na warszawskim Torwarze. W pierwszym tygodniu października, Hapoel dzień przed startem sezonu ligowego 2022/23 podpisał umowę z nowym sponsorem tytularnym. Firma wspierająca od dwóch miesięcy zespół z Holon funkcjonuje na rynku niespełna 40 lat i specjalizuje się w produkcji i budowie placów zabaw w miejscach publicznych oraz przedszkolach, a także klubów fitness. Wsparcie finansowe ma pomóc klubowi w walce o obronę tytułu mistrza Izraela oraz jak najlepsze wyniki w BCL. Wiadomo, że Hapoel Holon celuje wysoko i chciałby powtórzyć przynajmniej zeszłoroczny wynik, kiedy zajęli czwarte miejsce w Lidze Mistrzów.
W lidze Hapoel zajmuje obecnie miejsce piąte z bilansem 4-3. W Lidze Mistrzów zespół z Holonu z bilansem 3-1 zajmuje obecnie drugie miejsce, a lepszym bilansem bezpośrednich meczów wyprzedza ich Galatasaray. Hapoel przegrał bowiem w Stambule różnicą 13 punktów, a przed własną publicznością wygrał dziewięcioma punktami. Ponadto Hapoel wygrał po dogrywce z Legią 84:81 oraz pokonał na własnym parkiecie Filou Oostende 88:83.
Kto najlepszy w szeregach mistrza Izraela?
Najlepszymi strzelcami drużyny Hapoelu w rozgrywkach BCL są Erick Green, zdobywający średnio 17 punktów na mecz oraz Joe Ragland – 16.8 pkt. Klub z Izraela po ostatnim sezonie zostawił większość graczy, dzięki czemu dzisiaj ich zgranie stoi na bardzo wysokim poziomie. Oprócz wcześniej wymienionych, ważnym graczem jest C.J. Harrisa, który przed dwoma laty był jednym z najlepszych zawodników BCL, ze średnią 17 pkt. w tych rozgrywkach, ale obecnie zawodnik przechodzi rehabilitację i do dyspozycji trenera będzie dopiero po nowym roku.
Trzeci kolejny sezon w Holonie rozgrywa Chris Johnson, obecnie notujący 10.8 pkt. na mecz i trafiający 33.3% rzutów za 3. W przeszłości występwał w NBA w Memphis Grizzlies, Boston Celtics, Philadelphii 76ers, Utah Jazz i Milwaukee Bucks.
Holon to miasto powstałe na nadmorskich wydmach, położone w dystrykcie Tel Awiw w Izraelu, a z powodu rozwoju Tel Awiwu, nie widać wyraźnej granicy pomiędzy nim a Holonem. Do Jerozolimy jest stąd zaledwie 50 kilometrów. Nazwa miasta pochodzi od hebrajskiego słowa chol – po polsku piasek. O ile w samym Tel Awiwie klubów sportowych, zarówno koszykarskich, jak i piłkarskich jest całkiem sporo, to w Holon mieszkańcy kibicują przede wszystkim koszykarzom Hapoelu Holon. Piłkarze z tego miasta, Hapoel Cafririm Holon występują na poziomie III ligi.
Transmisja meczu Hapoel Holon – Legia Warszawa
Hapoel swoje mecze rozgrywa w Holon Toto Hall – obiekcie otwartym w marcu 2015 roku, którego budowa kosztowała 34 miliony euro. Hala może pomieścić 5500 widzów i od czasu otwarcia służy tylko koszykarzom Hapoelu Holon. Podczas meczów panuje tam naprawdę gorąca atmosfera, którą można porównać do tej, którą potrafią stworzyć kibice w Turcji, czy na Bałkanach. Legioniści po występie w Stambule, powinni być przygotowani na podobne przyjęcie i fanatyczny doping przez całe spotkanie.
Legia do Izraela wyleciała w poniedziałek o godzinie 14. Wieczorem legioniści będą trenować po raz pierwszy w arenie, w której rozegrane zostanie spotkanie. Tradycyjnie też, w dniu meczu warszawianie ćwiczyć będą raz jeszcze. Z zespołem do Izraela poleciał Billy Garrett, zawodnik pozyskany w ostatnich dniach. W Holonie amerykański rzucający zapewne dostanie szansę debiutu, choć na razie zapewne w niezbyt dużym wymiarze czasowym – wszak z nowymi kolegami z drużyny odbędzie wcześniej raptem parę wspólnych treningów.
Wtorkowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:00 polskiego czasu (21:00 w Izraelu) i będzie transmitowane przez TVP Sport – zarówno w aplikacji mobilnej, jak i na stronie sport.tvp.pl.
Przypominamy, że 6 grudnia również ostatnie pojedynki rozgrywane w ramach piłkarskiego mundialu – Maroko – Hiszpania, a także Portugalia – Szwajcaria.