7-krotny reprezentant Polski-Dawid Kownacki poinformował wczoraj, że nie przedłuży kontraktu z Fortuny Düsseldorf, który kończy się 30 czerwca 2023 roku. Przez co 25-letni napastnik, może trafić do nowego klubu na zasadzie wolnego transferu. Według informacji niemieckiego dziennikarza zainteresowani sprowadzeniem polskiego napastnika są dwa zespoły grające w Bundeslidze.
Kownacki powróci do Bundesligi?
Jak informuje Florian Plettenberg ze Sky Sports Deutschland sytuację wychowanka Lecha Poznań, obserwują dwa niemieckie kluby-Eintracht Frankfurt oraz 1.FSV Mainz 05. Pierwszy z klubu wystąpi w 1/8 fazy Ligi Mistrzów z Napoli, więc dla Kownackiego byłaby to olbrzymia szansa do zaprezentowania się w prestiżowych rozgrywkach, dodatkowo popularne „Orły” obecnie w ligowej tabeli zajmują czwartą pozycję, ze stratą siedmiu punktów do lidera-Bayernu Monachium. Natomiast Mainz zajmuje w tabeli dziesiątą pozycję, ze zdobytymi 19 punktami. 25-letni Kownacki wyraźnie odżył w tym sezonie, notując świetne liczby oraz stanowiąc o sile formacji ofensywnej drużyny prowadzonej przez Daniela Thioune’a. W bieżących rozgrywkach wychowanek Lecha Poznań rozegrał już 19 spotkań, zdobywając siedem trafień i tyle samo zanotował asyst. Do końca walczył o wyjazd na MŚ w Katarze, ostatecznie selekcjoner reprezentacji Polski- Czesław Michniewicz, zdecydował zabrać do Kataru- Krzysztofa Piątka.
Według niemieckiego dziennikarza. W najbliższych tygodniach inne zespoły z Bundesligi powinny nawiązać kontakt z agentem Dawida Kownackiego i powalczyć o pozyskanie polskiego napastnika do swojej drużyny.
Jeżeli Kownacki w nowym roku będzie grał i strzelał regularnie, tak jak robił to w rundzie jesiennej, to będzie mógł liczyć na zainteresowanie klubów nie tylko z Niemiec, ale także, chociażby z włoskich zespołów, gdzie przed transferem do Fortuny Düsseldorf, 7-krotny reprezentant Polski grał tam w barwach Sampdorii Genua, przez co zapracował sobie na transfer do Niemiec. Czy teraz role się odwrócą? Przekonamy się pewnie w niedalekiej przyszłości.
Źródło: Florian Plettenberg