Crystal Palace szuka wzmocnień drugiej linii. Według brytyjskiego SkySports Roy Hodgson widziałby w swoim zespole Donnyego van de Beeka z Manchesteru United.
Van de Beek musi się odbudować
Holender trafił do Manchesteru United we wrześniu 2020 roku, po wspaniałej kampanii Ajaxu Amsterdam w Lidze Mistrzów. Anglicy zapłacili wówczas za pomocnika 39 milionów euro, co na tamten czas nie wydawało się wygórowaną kwotą, biorąc pod uwagę jego występy w lidze holenderskiej i rozgrywkach Champions League.
Ole Gunnar Solskjaer, będący wówczas szkoleniowcem United, widział w młodym holendrze potencjał na lidera drugiej linii „Czerwonych Diabłów”, póki co jednak transfer okazuje się dużym niewypałem. W pierwszym sezonie w anielskim klubie van de Beek zaliczył 36 występów a w nich zaledwie jedną bramkę i 2 asysty, a jego gra nie przekonywała. W tym sezonie sytuacja jest jeszcze gorzej – 8 meczów w Premier League i żadnego w pierwszym składzie.
Kilka dni temu na temat pomocnika wypowiedział się Ralph Rangnick, zapewniając, że chce jego pozostania w klubie. Wypożyczenie do Crystal Palace mogłoby jednak okazać się dobrą okazją na regularną grę w Premier League, dostosowanie się do ligi i odbudowanie pewności siebie dla van de Beeka.
Manchester United znajduje się obecnie na 4 miejscu w tabeli Premier League, punkt nad West Hamem i 2 nad Arsenalem i Tottenhamem. Crystal Palace z kolei okupuje względnie bezpieczną 13 pozycję z 9-punktową przewagą nad strefą spadkową.