Wszystko wskazuje na to, że Arsenal Londyn przegra walkę a Juventusem o zakontraktowanie Dusana Vlahovicia. Opcją rezerwową Artety może być wypożyczenie Luki Jovicia z Realu Madryt.
Luka Jović odrodzi się w Premier League?
Przygody Luki Jovicia w Realu Madryt zdecydowanie nie można uznać za udaną. Serb trafił do „Królewskich” w 2019 roku po świetnym sezonie w Eintrachcie Frankfurt, kiedy w 48 występach w barwach niemieckiego klubu uzbierał 27 bramek i 7 asyst. Szykowany wówczas na następcę Benzemy napastnik od początku miał problemy z odnalezieniem się w Hiszpanii, w efekcie czego pierwszy sezon zakończył na 27 występach i zaledwie 2 bramkach. Słaby sezon poskutkował powrotnym wypożyczeniem do Frankfurtu, jednak nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów – zaledwie 4 bramki w całym sezonie.
Mikel Arteta desperacko próbuje sprowadzić kolejnego napastnika na Emirates Stadium. Po przelicytowaniu przez Juventus 50-milionowej oferty za Dusana Vlahovicia z Fiorentiny, wzrok Artety skierował się ku jego koledze z reprezentacji Serbii. Dorobek bramkowy Jovicia jednak znacznie odbiega od młodszego kolegi – zaledwie 1 bramka w 15 meczach tego sezonu.
Według „The Sun” Real Madryt sam zaproponował wypożyczenie serbskiego napastnika, który w drużynie „Królewskich” pełni trzecioplanową rolę. Oba kluby mają między sobą dobre relacje – byłby to kolejny tego typu ruch po wypożyczeniach Martina Odegaarda i Daniego Ceballosa.
Kolejną opcją dla Arsenalu miałby być Alexander Isaak z Realu Soccedad, wyceniany przez klub na 75 milionów euro. Okno transferowe jednak zamyka się już w poniedziałek, dlatego może zabraknąć czasu na tak duży ruch.