Reprezentacja Polski kobiet w olimpijskiej odmianie rugby wygrała 17:14 z Kanadą w drugim spotkaniu World Rugby Sevens Series w Maladze i awansowały do ćwierćfinału rozgrywek.
Polska reprezentacja w World Rugby Sevens Series w Maladze
Polki sprawiły niespodziankę pokonując zespół kanadyjski , który od wielu lat jest w ścisłej światowej czołówce. Po wczorajszej przegranej z drużyną USA (7-31) , dziś w swoim drugim meczu tego turnieju dziewczyny wznieśły się ponad swój poziom i po dramatycznym wręcz spotkaniu pokonały reprezentację kraju Klonowego Liścia.
Spotkanie z Kanadą nie zwiastowało aż tak dramatycznego przebiegu, Polki które twardo grały w obronie dzięki dwóm przełożeniom prowadziły po pierwszej połowie już 10-0 . Niestety w drugiej połowie oddały inicjatywę Kanadyjkom stąd na dwie minuty przed końcem spotkania przegrywały już 14-10. Na szczęście podopieczne trenera Janusza Urbanowicza zdołały przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, dzięki niesamowitej akcji Małgorzaty Kołdej ,dzięki czemu Polki zdobyły 5 punktów , a następnie swój dorobek powiększyły za sprawą Natalii Pamięta która ustaliły wynik spotkania na 17-14.
Polki jeszcze dzisiaj rozegrają swój mecz o awans do półfinału. O 15:37 czasu polskiego zagrają w ćwierćfinale turnieju z Rosją i znowu nie będą faworytkami tego spotkania. Zatem trzymamy mocno kciuki za nasze drogie Panie , niech spełniają marzenia i niech te spotkanie wygrają.
POLSKA-KANADA 17:14 (10:0)
Punkty dla Polski: Małgorzata Kołdej 15, Natalia Pamięta 2
Punkty dla Kanady: Nakisa Levale 10, Breanne Nicholas 4