W piątek 5 sierpnia odbędą się dwa pierwsze spotkania 4. kolejki rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy 2022/23. Czwartą serię gier zainauguruje mecz w Mielcu, a rywalizację zakończymy w poniedziałek 8 sierpnia na przebudowywanym stadionie w Płocku. Hit weekendu? Chyba niedzielny derby województwa śląskiego, czyli konfrontacja Górnika Zabrze z Rakowem Częstochowa.
Zapowiedź 4. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy 2022/23
Jak już padło na wstępie, jako pierwsi o ligowe punkty w 4. kolejce PKO Ekstraklasy powalczą piłkarze w Mielcu, gdzie czeka nas starcie Stal Mielec – Cracovia (18:00). Drużyna gości z kompletem punktów po trzech seriach gier zajmuje drugą pozycję, ustępując gorszym bilansem bramkowym Wiśle Płock. Mielczanie w swoim dorobku mają cztery oczka, a dumni mogą być zwłaszcza z kompletu punktów przy Bułgarskiej w Poznaniu. Faworytem inauguracyjnej potyczki przyjezdni, ale nie musi być to dla nich łatwy mecz, co pokazał występ mieleckich zawodników w Częstochowie, gdzie po zaciętej walce przegrali z miejscowym Rakowem tylko 2:3. Jeszcze ciekawiej zapowiada nam się druga z piątkowych rywalizacji, Legia Warszawa – Piast Gliwice (20:30). Nękani problemami kadrowymi gospodarze będą chcieli zrehabilitować się za porażkę 0:3 z „Pasami”, ale gliwiczanie też chcieliby bardzo zdobyć pierwsze punkty w sezonie i tanio skóry nie sprzedadzą. Szykuje nam się typowy mecz walki, w którym może być niewiele sytuacji do zdobycia gola.
Piłkarska sobota w PKO Ekstraklasie to trzy potyczki o ligowe punkty. Rozpocznie ją mecz Lechia Gdańsk – Korona Kielce (15:00), w którym zdecydowanym faworytem wydaje się być drużyna gospodarza. Lechia w miniony weekend ograła innego beniaminka, Widzew w Łodzi (3:2), więc tym bardziej powinna poradzić sobie z kielczanami. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że podopieczni Leszka Ojrzyńskiego w końcu pokazali piłkarską jakość i w poniedziałek pokonali dość pewnie zespół Śląska Wrocław, więc gdańszczanie muszą się mieć na baczność. Następnie czeka nas spotkanie Jagiellonia Białystok – Radomiak Radom (17:30). „Jaga” była tydzień temu dużo lepsza od Pogoni Szczecin, jeśli chodzi o samą grę, ale przegrała 0:1. Gdyby udało się ponownie zagrać równie dobrze, ale zdecydowanie skuteczniej, przeciwko Radomiakowi Radom, to komplet punktów powinien zostać w stolicy Podlasia. Radomianie póki co przypominają zbieraninę jednostek, a nie prawdziwy zespół. Bardzo przeciętnie wygląda przede wszystkim defensywa, która oblała test w starciu z Górnikiem Zabrze (0:3). Na koniec dnia Śląsk Wrocław – Widzew Łódź (20:00), czyli konfrontacja dwóch ekip, które w poprzedniej serii gier nie punktowały. Każdy wynik jest tu możliwy. Dużo będzie zależeć od dyspozycji dnia. Wydaje się, że nie powinno tutaj zabraknąć bramek, bo po obu stronach ma kto straszyć.
Niedziela z PKO Ekstraklasą to również trzy starcia o punkty. Mecz Warta Poznań – Pogoń Szczecin (15:00) to pierwsze z nich. Pomimo powrotu do gry liderów klubu z Wielkopolski, dużą niespodzianką byłby brak kompletu punktów dla gości, którzy po prostu mają więcej piłkarskiej jakości. Przede wszystkim w ofensywie. Dwie i pół godziny później czeka nas mecz przyjaźni, KGHM Zagłębie Lubin – Lech Poznań (17:30). Drużyna gospodarza spróbuje wykorzystać zmęczenie przeciwnika po czwartkowym meczu w eliminacjach Ligi Konferencji Europy, jak zrobiła to ostatnia Wisła Płock. Patrząc na formę „Kolejorza”, wygrana „Miedziowych” nie byłaby tutaj żadną niespodzianką. Na koniec niedzieli, derby województwa śląskiego, Górnik Zabrze – Raków Częstochowa (20:00). Zabrzanie do rywalizacji przystąpią bez Bartosza Nowaka, sprzedanego za około 2 miliony złotych do.. Rakowa Częstochowa. Według doniesień medialnych wszystkie trzy strony zawarły dżentelmeńską umowę, na mocy której „Nowy” w niedzielę nie zagra przeciwko niedawnym kolegom. Wicemistrzowie Polski będą po pierwszym meczu el. LKE ze Spartakiem Trnava, więc można spodziewać się rotacji.
Poniedziałkowe granie w PKO Ekstraklasie to mecz Wisła Płock – Miedź Legnica (19:00), czyli starcie lidera ze znajdującym się w strefie spadkowej autsajderem, który na początku sezonu gra po prostu źle. W polskiej lidze logika bywa złudna, ale jeśli oba zespoły w dniu 9 sierpnia zagrają mniej więcej na tym samym poziomie, jak w poprzednich potyczkach, to trzy oczka dla „Nafciarzy” wydają się bardzo prawdopodobne. Maszyna trenera Pavola Stano przejechała się ostatnio po Lechu (3:1), więc i beniaminek nie powinien stanowić większego problemu.
PKO Ekstraklasa: Obsada sędziowska 4. kolejki sezonu 2022/2023
- Stal Mielec – Cracovia sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork).
- Legia Warszawa – Piast Gliwice, sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).
- Lechia Gdańsk – Korona Kielce, sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok).
- Jagiellonia Białystok – Radomiak Radom, sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce).
- Śląsk Wrocław – Widzew Łódź, sędzia: Damian Kos (Gdańsk).
- Warta Poznań – Pogoń Szczecin, sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław).
- Zagłębie Lubin – Lech Poznań, sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).
- Górnik Zabrze – Raków Częstochowa, sędzia: Szymon Marciniak (Płock).
- Wisła Płock – Miedź Legnica, sędzia: Wojciech Myć (Lublin).
PKO Ekstraklasa: Plan transmisji na 5-8 sierpnia 2022
Jak co tydzień, wszystkie spotkania sezonu 2022/2023 będzie można zobaczyć na antenach Canal+. Każdy z pojedynków poprzedzony będzie studiem przedmeczowym, a na koniec każdego dnia rywalizacji czekają nas również magazyny ligowe. Poniżej zamieszczamy szczegółowy harmonogram transmisji:
Tradycyjnie jeden mecz każdej kolejki PKO Ekstraklasy będzie można zobaczyć też na antenach publicznego nadawcy, na kanale TVP Sport, na jego stronie internetowej oraz w aplikacjach mobilnych Telewizji Polskiej. Tym razem będą to derby województwa śląskiego, w których Górnik Zabrze podejmie Raków Częstochowa (niedziela 7 sierpnia, godzina 20:00).
Źródło: meczyki.org