O tym transferze mówiło się od dłuższego czasu. Jarosław Zyskowski związał się trzyletnim kontraktem z Treflem Sopot. Tym samym ponownie będzie współpracował z trenerem Żanem Tabakiem, z którym święcił triumfy w Zielonej Górze.
Trefl Sopot pozyskuje wartościowego Polaka: Jarosław Zyskowski z trzyletnim kontraktem
Jarosław Zyskowski junior wzmacnia drużynę Trefla Sopot! Doświadczony reprezentant Polski podpisał umowę, która będzie obowiązywać do końca sezonu 2024/2025. Skrzydłowy ostatnio grał dla Enea Zastalu BC Zielona Góra, gdzie w rozgrywkach ligowych średnio notował 12.4 punktów, 3 zbiórki oraz 1.6 asysty. Ponadto koszykarz rzucał zza linii 6.75 metra ze skutecznością 45.5%, co było trzecim wynikiem Energa Basket Ligi. Nowy zawodnik Trefla Sopot nem Jarosława Zyskowskiego – jednej z legend Polskiej Ligi Koszykówki, który na krajowych parkietach zdobył aż 6774 punkty. Największą część swojej kariery senior spędził we Wrocławiu i to właśnie w tym mieście koszykarską przygodę rozpoczął jego syn. W zmaganiach młodzieżowych Jarek grał dla Śląska oraz WKK, ale to w pierwszym z tych klubów sięgnął po mistrzostwo Polski juniorów starszych (2011) oraz zadebiutował na najwyższym szczeblu rozgrywkowym – w 2. kolejce sezonu 2011/2012 zawodnik pojawił się na parkiecie w meczu z drużyną z Zielonej Góry. W kolejnych miesiącach skrzydłowy nie odgrywał ważnej roli w pierwszym zespole WKS-u i dlatego na początku 2012 roku przeniósł się do ŁKS-u Łódź, gdzie mógł liczyć na większą ilość minut. Choć jego nowa drużyna zakończyła sezon na ostatnim miejscu w tabeli, to 20-latek pokazał się z dobrej strony – średnio notował blisko 11 punktów na mecz.
Kolejne rozgrywki Jarosław spędził w Kotwicy Kołobrzeg. Następnie miał przenieść się do Asseco Arki Gdynia, jednak podczas jednego z meczów sparingowych zerwał więzadła krzyżowe i stracił cały sezon 2013/2014. Do gry wrócił już jako zawodnik klubu z Torunia, ówczesnego beniaminka ekstraklasy. W grodzie Kopernika był liderem polskiej rotacji. Dobrze spisywał się także w kolejnych klubach – Polfarmexie Kutno i Rosie Radom – ale na pierwsze trofeum w koszykówce seniorskiej musiał poczekać aż do 2017 roku, kiedy to dołączył do Anwilu Włocławek. W spotkaniu otwierającym sezon, czyli rywalizacji o Superpuchar Polski, popularne „Rottweilery” zwyciężyły z Zastalem 92:89, a Jarosław zanotował 15 punktów. W kujawsko-pomorskim skrzydłowy grał do końca rozgrywek 2018/2019, a Włocławek opuszczał jako dwukrotny mistrz Polski.
Najlepszym dotychczasowym sezonem Jarosława były zmagania 2019/2020, kiedy grał dla drużyny z Zielonej Góry. Pod wodzą Żana Tabaka zawodnik sięgnął po trzeci złoty medal PLK (rozgrywki zostały przerwane z powodu pandemii koronawirusa), a świetne występy zaowocowały nagrodą MVP ligi. Ponadto koszykarz otrzymał szansę dokończenia sezonu w niemieckiej Bundeslidze – w barwach Rasty rozegrał pięć meczów, w których przeciętnie zdobywał blisko 15 punktów. Ukoronowaniem świetnych rozgrywek była propozycja kontraktu z klubu hiszpańskiej ACB, Bilbao Basket!
Z zespołem z Kraju Basków Jarosław występował także w Lidze Mistrzów. Łącznie dla Bilbao zagrał w 33 meczach i średnio notował ponad 8 punktów na spotkanie. Po zakończeniu sezonu skrzydłowy wrócił do Zielonej Góry. Z Zastalem sięgnął po swój drugi Superpuchar Polski, zostając jednocześnie MVP meczu oraz dotarł do ćwierćfinału Energa Basket Ligi.
Zawodnik jest także etatowym reprezentantem Polski. Zyskowski weźmie udział w najbliższym zgrupowaniu KOSZ KADRY, w czasie którego biało-czerwoni zmierzą się z Izraelem i Niemcami.
„Ważną częścią tej układanki są dobrzy, polscy zawodnicy. Jarosław Zyskowski jest jednym z nich. Gra dla reprezentacji, wszyscy w Polsce go znają. W przeszłości pracowaliśmy razem i mam nadzieję, że pomoże nam wygrywać kolejne mecze”. – mówi Żan Tabak, trener Trefla Sopot, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
W żółto-czarnych barwach Jarosław Zyskowski będzie występował z numerem „15”. Co prawda koszykarz miał ważny kontrakt z Zastalem, ale rozwiązał go z powodu zaległości finansowych. Od tego czasu jasnym było, że jego następnym przystankiem w karierze będzie Sopot. Ogromną rolę w tym transferze odegrał trener, pod którego wodzą Zyskowski grał najlepszą koszykówkę w karierze. Zawodnik w mediach Społecznościowych podziękował za lata spędzone w Zielonej Górze. Wyraził nadzieję, że razem z trenerem Tabakiem uda mu się przywrócić Trefla do gry o najwyższe cele tak, jak to miało miejsce w przeszłości.
Wcześniej kontrakt z sopockim zespołem podpisał Andrzej Pluta junior. Do końca czerwca ma się wyjaśnić przyszłość Michała Kolendy i Mateusza Szlachetki, którzy pomimo ważnych umów mogą je wypowiedzieć.
Opracował: Oskar Struk.