We wtorkowy wieczór dobiegła końca rywalizacja w wielkim finale sezonu 2021/2022 włoskiej Serie A1 kobiet, w której Prosecco Doc Imoco Conegliano w czterech meczach okazało się lepsze od Vero Volley Monza. Tym samym Joanna Wołosz została mistrzynią, a Magdalena Stysiak wicemistrzynią Włoch. Obie zawodniczki będziemy mogli podziwiać już wkrótce w biało-czerwonych barwach.
Joanna Wołosz mistrzynią Italii
Finałowa rywalizacja na Półwyspie Apenińskim, która była toczona tak jak w Polsce do trzech zwycięstw, była bardzo zacięta. Ekipa z Monzy, której barw broni atakująca Magdalena Stysiak, wysoko zawiesiła faworytowi poprzeczkę. Wystarczy powiedzieć, że skazywane na pożarcie siatkarki Vero Volley sensacyjnie wygrały pierwsze spotkanie 3:2, a następnie prowadziła u siebie już 2:0 w setach, żeby ostatecznie przegrać 2:3. W trzecim meczu na terenie Conegliano drużyna gospodarza wygrała 3:0, a we wczorajszym starciu ponownie w pięciu setach. Tym samym „Pantery” wywalczyły scudetto po raz trzeci z rzędu!
Dla Joanny Wołosz to czwarty tytuł w Italii (byłby piąty, gdyby nie pandemia i przerwany sezon) i szósty w całej profesjonalnej karierze, bo wcześniej nasza rozgrywająca wywalczyła również dwa mistrzostwa Polski z Chemikiem Police. To jednak dalece nie wszystkie trofea, jakie wywalczyła nasza zawodniczka.
W kolekcji Wołosz są w zasadzie wszystkie możliwe trofea klubowe, w tym te najcenniejsze, złote medale Ligi Mistrzyń CEV oraz Klubowych Mistrzostw Świata. Do tego oczywiście krajowe puchary i superpuchary. Już za niespełna dwa tygodnie lista sukcesów może się jeszcze wydłużyć.
Polska rozgrywająca wraz ze swoimi koleżankami zagra bowiem w Lublanie w wielkim finale Ligi Mistrzyń CEV, gdzie „Pantery” zmierzą się z tureckim VakifBankiem Stambuł. Przypominamy, że SuperFinały LM zaplanowano na niedzielę 22 maja. W tym męskim zagra Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Źródło: volley24.pl