We wtorek siatkarze PGE Skry Bełchatów po raz drugi przegrali 0:3 z Jastrzębskim Węglem i tym samym stracili szansę na dziesiąte mistrzostwo Polski w historii klubu. W czwartek dowiedzieliśmy się, że żółto-czarnych w meczach o brązowy medal nie poprowadzi już Serb Slobodan Kovac. Razem z nim odchodzą też jego asystenci!
Slobodan Kovac zwolniony z PGE Skry Bełchatów
Z formalnego punktu widzenia, do zwolnienia Serba oraz jego najbliższy współpracowników doszło w środę 27 kwietnia, czyli dokładnie dzień po przegraniu półfinałowej rywalizacji z Jastrzębskim Węglem, podczas której bełchatowscy siatkarze nie byli w stanie wygrać nawet jednego seta. O ile na wyjeździe w dwóch partiach toczyła się zacięta walka, o tyle w Bełchatowie PGE Skra została zdeklasowana przez obrońcę mistrzowskiego tytułu. Skąd ta nagła zmiana skoro do rozegrania zostało dosłownie od trzech do pięciu meczów?
Trzeba pamiętać, że sezon 2021/2022 nie jest jeszcze stracony dla PGE Skry Bełchatów, choć żółto-czarni odpadli też w 1/2 finału Pucharu CEV z francuskim Tours VB oraz w 1/8 finału TAURON Pucharu Polski z Asseco Resovią Rzeszów, bo wywalczenie trzeciego miejsca dałoby nie tylko brązowy medal, ale też miejsce w przyszłej edycji Ligi Mistrzów CEV. Zapewne stąd ta terapia szokowa, jaką jest zwolnienie trenera tuż przed decydującymi potyczkami.
Zaskoczenie? Raczej nie, bo nie jest to zjawisko nowe w polskiej siatkówce. Na podobny krok zdecydowano się ostatnio w Jastrzębskim Węglu, gdzie po porażce w pierwszym meczu 1/4 finału z Treflem Gdańsk odsunięto od prowadzenia zespołu Andreę Gardiniego. Efekt? Cztery zwycięstwa w stosunku 3:0 i awans do wielkiego finału PlusLigi 2021/2022, niestety kosztem również PGE Skry Bełchatów, która zastosowała teraz podobny manewr personalny.
Przypominamy, że serbski szkoleniowiec został trenerem PGE Skry Bełchatów przed trwającym sezonem PlusLigi. Do zespołu dołączył przed samym rozpoczęciem rozgrywek, a dokładniej po mistrzostwach Europy, kiedy to był selekcjonerem reprezentacji Serbii. Do końca sezonu 2021/2022 obowiązki pierwszego trenera przejmie po nim Radosław Kolanek, dotychczasowy pierwszy asystent Kovaca, i to on poprowadzi zespół w walce o brąz PlusLigi.
Kiedy jej początek? PGE Skra Bełchatów rywala w walce o medal pozna w sobotnie popołudnie, kiedy to dobiegnie końca półfinałowa rywalizacja pomiędzy Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle a Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Pierwszy mecz o trzecie miejsce zaplanowano na środę 4 maja. Kolejne odbędą się w sobotę 7 maja i we wtorek 10 maja. Mogą być kolejne, bo gra toczyć się będzie do trzech wygranych.
Źródło: volley24.pl/materiały prasowe