Wbrew pierwotnym planom, Iga Świątek nie zagra w turnieju z cyklu WTA 1000, który w dniach 1-8 maja odbędzie się w Madrycie. Polkę, która już dotarła do stolicy Hiszpanii, z udziału w imprezie wykluczył uraz, o czym za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała sama zainteresowana!
Iga Świątek nie zagra w Madrycie na początku maja
Najlepsza obecnie polska tenisistka ma za sobą niezwykle udane tygodnie. Zaledwie 20-letnia raszynianka wygrała cztery ostatnie turnieje rangi WTA i umocniła się na pierwszym miejscu w rankingach WTA Tour i WTA Race, na które wskoczyła po zakończeniu kariery przez Australijkę Ashleigh Barty, która znajdowała się na czele światowych list od ponad dwóch lat.
Po wygranej w Miami Iga Światek zrobiła sobie krótką przerwę na podreperowanie zdrowia. Do rywalizacji w cyklu WTA wróciła w Stuttgarcie, gdzie rozegrała swoje pierwsze mecze na mączce w 2022 roku. Polka w finale imprezy pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę, a po turnieju poinformowała, że po krótkiej przerwie zamelduje się w Madrycie, gdzie od 1 maja rozgrywany będzie prestiżowy turniej cyklu WTA 1000.
Ważniejsze od imprez tej rangi są tylko Wielkie Szlemy, więc pojawi się na nim większość zawodniczek ze światowej czołówki. Polka do stolicy Hiszpanii dotarła, chwaliła się między innymi zdjęciami ze zwiedzania Estadio Santiagu Bernabeu, stadionu Realu Madryt, ale w turnieju ostatecznie nie zagra. Jaki jest powód?
„Po bardzo intensywnym czasie i wygraniu czterech turniejów z rzędu przyszedł czas, aby zregenerować moje ramię, które dawało delikatne sygnały przemęczenia już po Miami. Niestety, potrzebuję przerwy od ciągłego grania i dlatego nie zagram w turnieju w Madrycie. Moje ciało potrzebuje regeneracji. Po odpoczynku i zadbaniu o ramię będę przygotowywała się za granicą do turnieju w Rzymie i do Rolanda Garrosa. Do zobaczenia niebawem. Liczę, że w Madrycie zagram jeszcze nie raz” — napisała Iga Świątek w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Za sprawą rezygnacji z występu w stolicy Hiszpanii, Iga Świątek będzie miała mniej więcej tydzień na dojście do siebie po rywalizacji z Stuttgarcie. Wspomniany w komunikacie turniej w Rzymie startuje bowiem 8 maja i potrwa do 15 maja. Tydzień później wystartuje wielkoszlemowy Roland Garros 2022.
Źródło: meczyki.org