We wtorek o godzinie 17:30 rozpocznie się trzeci, a co za tym idzie decydującej pojedynek ćwierćfinałowej rywalizacji pomiędzy PGE Skrą Bełchatów a Indykpolem AZS Olsztyn. Kto ma większe szanse na dołączenie do Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Aluronu CMC Warty Zawiercie, które już zameldowały się w strefie medalowej sezonu 2021/2022 PlusLigi?
PGE Skra Bełchatów – Indykpol AZS Olsztyn (19.04.2022)
W pierwszym spotkaniu bełchatowsko-olsztyńskiej rywalizacji, która zainaugurowała zmagania w 1/4 finału PlusLigi, niespodziewanie wygrali siatkarze ze stolicy Warmii, którzy triumfowali w hali „Energia” po czterosetowym boju. Tym samym podopieczni Javiera Webera byli już tylko o jeden mały krok od sprawienia ogromnej sensacji, jaką byłoby wyeliminowanie dziewięciokrotnych mistrzów Polski już na etapie ćwierćfinałów.
„Akademicy” nie byli jednak w stanie postawić kropki nad „i’ w spotkaniu, którego byli gospodarzem. Żółto-czarni wzięli w Iławie srogi rewanż zwyciężając 3:0 i przedłużając rywalizację o strefę medalową „Ligi Mistrzów Świata” do trzech meczów. Ten decydujący zostanie rozegrany właśnie dziś, we wtorek 19 kwietnia w Bełchatowie.
Analitycy firm bukmacherskich nie mają większych problemów ze wskazaniem faworyta. Jest nim PGE Skra, której daje się około 80% szans na zwycięstwo i tym samym na awans do kolejnej rundy. Trudno się dziwić takim prognozom, wszak to bełchatowianie fazę zasadniczą zakończyli na trzeciej pozycji, a Indykpol AZS dopiero na szóstej. Ponadto trzy z czterech bezpośrednich konfrontacji wygrywali bełchatowianie.
Za podopiecznymi Slobodana Kovaca przemawia również atut własnego parkietu, którego nie wolno co prawda przeceniać, co pokazały pierwsze mecze play-offów, ale trzeba go jednak odnotować. Oczywiście przyjezdni z takimi „strzelbami” jak Karol Butryn i Torey Defalco nie stoją na straconej pozycji, mogą sprawić jeszcze jedną niespodziankę, ale będzie o to potwornie trudno.
Wypowiedzi zawodników PGE Skry i Indykpolu AZS po meczu w Iławie
Półfinały PlusLigi 2021/2022
Jako pierwsi do półfinału „Ligi Mistrzów Świata” w sezonie 2021/2022 awansowali siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie, który w Wielką Sobotę po raz drugi pokonali Asseco Resovię Rzeszów. Mecz na Podpromiu zakończył się wygraną goście w stosunku 3:1, identycznie jak wcześniejsze starcie w „Jurajskiej Twierdzy”.
Uros Kovacević i spółka nie musieli długo czekać na swojego półfinałowego rywala. W Poniedziałek Wielkanocny Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po raz drugi pokonała GKS Katowice, tym razem nie 3:0 a 3:1, i również zameldowała się w drugiej rundzie fazy play-off.
Drugą półfinałową parę stworzą zwycięzcy rywalizacji pomiędzy PGE Skrą Bełchatów i Indykpolem AZS Olsztyn oraz Jastrzębskim Węglem i Treflem Gdańsk. Pierwsze mecze półfinałowe zaplanowano w PlusLidze na sobotę 23 kwietnia, a spotkania numer dwa na środę 27 kwietnia. Ewentualne mecze numer trzy w sobotę 30 kwietnia. Transmisji wszystkich spotkań na kanale Polsat Sport.
Źródło: Volley24.pl