W sobotni wieczór na Signal Iduna Park w Dortmundzie dojdzie do spotkania pomiędzy tamtejszą Borussią a zespołem z Lipska. Mecz zostanie rozegrany w ramach 28 kolejki zmagań o mistrzostwo Niemiec.
Na boisku spotkają się drużyny, które aspirują o najwyższe cele. BVB wygrało cztery z ostatnich pięciu ligowych meczów na własnym boisku, strzelając w tym czasie 17 goli, podczas gdy goście wygrali każdy z ostatnich trzech meczów wyjazdowych w najwyższej klasie rozgrywkowej, trafiając do bramki 13 razy.
Borussia Dortmund swym ostatnim meczu przed przerwą reprezentacyjną tylko podzieliła się punktami z FC Koeln. Bramkę dla BVB zdobył w tym spotkaniu Marius Wolf. Tym o to sposobem po raz trzeci w tym sezonie swój mecz w lidze zawodnicy Borussii zremisowali.
W ligowej tabeli podopieczni Marco Rossiego zajmują drugie miejsce ze stratą sześciu punktów do prowadzących monachijczyków. Nie dość że drużyna z Dortmundu wciąż jest w walce o mistrzostwo Niemiec, to ich przewaga nad piątym już Freiburgiem wynosi na ten moment 12 oczek. Co tylko daje pewność że w przyszłym sezonie obejrzymy zespół z Zagłębia Ruhry w kolejnej edycji Champions League.
Borussia co warto odnotować nie zdobywała zbyt wiele bramek. Na cztery ostatnie mecze w lidze zespół z BVB strzelił ich zaledwie 4. Spowodowane musiało być tym że brakowało najlepszego strzelca drużyny Erlinga Hallanda. Bardzo możliwe jest występ w sobotnim spotkaniu, co tylko daje więcej szans zespołowi z Dortmundu, ponieważ norweski reprezentant ma sposób na zdobywanie bramek przeciwko drużynie z Lipska. Na trzy występy przeciwko temu zespołowi w każdym z tych spotkań zdobywał po dwie bramki.
Statystycznie warto odnotować że na swoim stadionie Dortmundczycy wygrali 11 spotkań na 13 rozegranych, strzelając w 12 z nich w każdym spotkaniu po dwa gole.
RB Lipsk po zdecydowanym zwycięstwie nad Greutherem Furthem, bezbramkowo zremisowali u siebie z Eintrachtem Frankfurt przed przerwą reprezentacyjną.
Ten punkt pomógł podopiecznym Domenico Tedesco wydłużyć serię bez porażki we wszystkich rozgrywkach do dziewięciu meczów, a także utrzymał zespół w czołowej czwórce pod względem różnicy bramek, wyprzedzając zajmujący piąte miejsce Freiburg.
Imponująca forma Lipska sprawiła, że od przełomu roku zdobyli 23 punkty w Bundeslidze, więcej niż jakakolwiek inna drużyna ligi. Wygląda to na to, że drużyna która nie zakwalifikuje się do europejskich pucharów po trudnym początku sezonu, teraz jest w uprzywilejowanej pozycji, aby ukończyć rozgrywki w pierwszej szóstce po raz szósty rok z rzędu od czasu awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej w 2016 roku.
Podopieczni Tedesco udają się do Dortmundu, wygrywając tylko jedno z ostatnich dziewięciu spotkań rozegranych z tym o to rywalem. Jednak zwycięstwo przyszło w ich ostatnim bezpośrednim spotkaniu rozegranym na Red Bull Arena, gdzie wygrali 2:1 dzięki bramkom Christophera Nkunku i Yussufa Poulsena.
Co ciekawe w ostatnich pięciu spotkaniach rozegranym z BVB zawsze to Dortmundczycy choć raz zdołali wbić piłkę do bramki strzeżonej przez bramkarza z Lipska.
Kontuzje, absencje, wykluczenia
Wszechstronny pomocnik Dortmundu Emre Can, jest najbardziej prawdopodobnym kandydatem do startu na prawej obronie, ponieważ Thomas Meunier (ścięgno podkolanowe), Felix Passlack (mięsień) i Mateu Morey są wykluczeni z powodu kontuzji. Ponadto nadal problemy ze zdrowiem mają Nico Schulz (mięsień), Youssoufa Moukoko (ścięgno podkolanowe), Steffen Tigges (kostka) i Marcel Schmelzer.
Giovanni Reyna mimo że wrócił do Niemiec dopiero w czwartek wieczorem to powinien być gotowy na sobotni mecz, tak samo tyczy się Hallanda, który w narodowych barwach strzelił dwa gole przeciwko Armenii wygranym przez jego drużynę okazale 9:0.
Marco Reus pauzował w ostatnim meczu z powodu choroby, ale napastnik może w ten weekend wrócić do podstawowego składu i grać na prawym skrzydle, a Julian Brandt lub Thorgan Hazard będą operować na przeciwległym skrzydle.
RB Lipsk do meczu z Dortmundem przystąpi bez swojego napastnika Youssufa Poulsena, który doznał kontuzji pachwiny, obrońcy Lukasa Klostermanna (mięśnie) i rezerwowego bramkarz Philippa Tschaunera (choroba).
Emil Forsberg i Dominik Szoboszlai będą starali się przebić do pierwszej jedenastki, jednak większe szanse na występ daje Daniemu Olmo i Christopherowi Nkunku, który strzelił dla swojej drużyny 15 goli w 27 spotkaniach w tym sezonie.
Benjamin Henrichs i Nordi Mukiele będą walczyć o skład na prawej obronie, podczas gdy Mohamed Simakan, Willi Orban i Josko Gvardiol mają grać na jako środkowi obrońcy.
Prawdopodobne składy:
Borussia Dortmund:
Kobel-Can-Akanji-Hummels-Guerreiro-Witsel-Bellingham-Reus-Reyna-Hazard-Haaland
RB Lipsk:
Gulacsi-Simakan-Orbán-Gvardiol-Henrichs-Laimer-Haidara-Angelino-Olmo-Nkunku-Silva
Fakty przed meczem Dortmund – Lipsk:
RB Lipsk wygrał 1 połowę w 7 z ostatnich 10 meczów wyjazdowych (kurs na sts.pl 3.15)
W 4 z ostatnich 5 meczów pomiędzy Dortmundem a RB Lipsk, obie drużyny potrafiły strzelić gola (kurs na sts.pl 1.46)
Borussa w tym sezonie wygrał u siebie 11 spotakń (Kurs na zwycięstwo BVB sts.pl 2.45)
Kursy i typy:
Warto w tym meczu postawić na to że obie drużyny strzelą gola, ponadto można pokusić się o ich ilość. Kurs na to że wpadnie więcej niż 4,5 gola mecz wynosi 3.85.
2.45 – 3.60 – 2.75 STS
2.47 – 3.80 – 2.77 Fortuna
2.49 – 3.75 – 2.70 Betclic
2.46 – 3.70 – 2.65 Betfan